Przejdź na nową stronę

TESTY ROWERÓW

2016-05-16

Big.Nine 6000 świetny wg „bikeBoardu”

„Wyczynowy rower za całkiem rozsądne pieniądze” – pisze o Meridzie Big.Nine 6000 „bikeBoard”. Testerzy popularnego magazynu wystawili hardtailowi ocenę 5, czyli „świetny”.



Redakcja magazynu „bikeBoard” przetestowała Meridę Big.Nine 6000, by „zmierzyć się z mitem jednego z najbardziej utytułowanych hardtaili na świecie”. W wersji zawodowej rower od lat pomaga zdobywać najważniejsze laury Gunn-Ricie Dahle Flesji oraz jej kolegom z Multivan Merida Biking Teamu. Poniżej przedstawiamy fragmenty recenzji autorstwa Krzysztofa Gawrona, która ukazała się w majowym wydaniu "bikeBoardu".
 
Pozycja
 
„O kurczątko, ależ wygodnie! Po dokonaniu niezbędnych regulacji na linii maszyna-człowiek od razu zachęca do żwawej jazdy. Siedzi się dokładnie pośrodku, »w rowerze«, przyjmując pochyloną, sportową, a jednocześnie komfortową pozycję. Pozytywnego wrażenia dopełnia szeroka kiera oraz wygodne siodełko […].
 
Prowadzenie
 
"[…] Napęd 1x11 o „twardej” charakterystyce predestynuje Big.Nine do siłowego stylu jazdy rowerem. W ten sposób można uzyskać lepsze osiągi, niż mieląc. Miękkie napędy dwa-dziesięć czy dwa-jedenaście są dla rowerów o dużym kącie podsiodłowym, przekraczającym nawet 74 stopnie. W Big.Nine 6000 nie sprawdziłyby się […]".

„[…] dzięki pozycji za kierownicą, która jest potrzebna do uzyskania odpowiedniego rytmu pedałowania, nawet bardzo strome podjazdy testowe zostały zaliczone bez odrywania przedniego koła od podłoża. Jesteśmy pod wrażeniem”.

„Rower świetnie sprawdza się na technicznych odcinkach i wymagających trasach. Ciasne nawroty oraz powyginane w agrafki ścieżki to dla niego środowisko naturalne. I nachylenie terenu nie ma znaczenia. Daje radę pod górę i nie zawodzi w dół”.

„Dużą stabilność i pewność prowadzenia potwierdza brak jakiegokolwiek respektu przed ściankami. Merida zapewnia kontrolę bez względu na nawierzchnię czy nachylenie”.
 
Amortyzacja

O zastosowanym w rowerze widelcu RockShox Reba RL: „wybiera nie tylko leje po bombach, ale przy odpowiednio dobranym ciśnieniu również bardziej subtelne nierówności”.

„[…] Wpływ na jakość amortyzacji roweru ma nie tylko widelec. Karbonowa rama wsparta wąską, węglową sztycą i wygodnym siodełkiem bardzo dobrze radzi sobie z drganiami”.
 
Napęd

„W testowej Meridzie mamy świetnie działający i precyzyjny mechanizm. Efekt? Jest naprawdę wyczynowo, mimo że kompletny napęd nie pochodzi z jednej grupy”.
 
Osprzęt

„Dużym zaskoczeniem jest dla mnie działanie hamulców. […] Nawet jeśli to najniższy model z grupy (GUIDE R), to i tak posiada bardzo dobrą siłę i modulację”.

„Nie sposób nie wspomnieć o oponach. Od lat sprawdzone, niedoceniane, nie raz uratowały tyłek testującym Big.Nine 6000 na wiosennych, grząskich, mokrych trasach. Nie zapychają się zanadto błotem, jednocześnie stosunkowo szybko oczyszczając się”.

„W Meridzie nie przeszkadza nam jej masa całkowita, jednak ciężar kół jest wyraźnym balastem dla dynamiki i potencjału wspinaczkowego 6000”.

Podsumowanie

„To, że na zbliżonym sprzęcie ścigają się Gunn-Rita Dahle Flesjaa czy Jose Antonio Hermida może tylko łechtać próżność posiadacza Meridy Big.Nine. Ale nawet ośmiokilowy góral sam pod górę nie podjedzie. Jednakowoż, mając tę świadomość, można być wystarczająco dobrze zmotywowanym, żeby starać się osiągać coraz lepsze wyniki. Big.Nine 6000 zasługuje na modyfikację, bo może przyczynić się do osiągnięcia wysokiego sektora, jeśli nie pudła, w maratonie czy wyścigu XC. Do dyspozycji ma wszelkie geny zdobywców tytułów”.
 
„Wyczynowy rower za całkiem rozsądne pieniądze”.

Oceny

Budowa: 4,5
Prowadzenie: 5
Amortyzacja: 5,5
Ocena ogólna: 5 = świetny

***
Zapraszamy do zapoznania się z geometrią i specyfikacją Meridy Big.Nine 6000, a także zastosowanymi w niej technologiami (kliknij).