Przejdź na nową stronę

AKTUALNOŚCI

2009-04-11

Zdecydowany zwycięzca testu. Hardtail Carbon FLX TEAM-D zdystansował najlepsze światowe marki!

WEHIKUŁY CZASU

ZAWODY CROSS-COUNTRY NA WYSOKIM POZIOMIE: OSIEM ROWERÓW NAJWYŻSZEJ KLASY Z NIERESOROWANA RAMĄ Z WŁÓKIEN WĘGLOWYCH STANĘŁO DO WALKI Z POMIAREM CZASU I MOCY. TESTERZY: KARL PLATT I MANUEL FUMIC.

W TEŚCIE:

  • Cannondale Taurine SL Team Replica
  • Ghost Lector Worldcup
  • Merida Carbon FLX Team
  • Rocky Mountain Vertex 70 RSL
  • Rotwild R.R2 HT Team
  • Scott Scale RC
  • Specialized Stumpjumper S-Works
  • Storck Rebelion 1.1

Często o zwycięstwie albo przegranej decyduje zaledwie szerokość koła. Niewielkie różnice jest w stanie wykryć dopiero pomiar czasu i mocy na trasie wyścigu.

Dalsze informacje odnośnie testu, zdjęcia wideo z trasy, wypowiedzi testerów oraz zmierzone wartości znajdują się na stronie www.bike-magazin.de.
Oryginalną wersję artykułu w języku niemieckim znajdziecie Państwo pod poniższym linkiem:
wersja pdf - język niemiecki

DOŚWIADCZENIA Z POGRANICZA: TYLKO POD OBCIĄŻENIEM WYŚCIGOWYM MOŻNA ODDZIELIĆ ZIARNO OD PLEW.

TEKST PETER NILGES ZDJĘCIA: R. NIEDRING/D. SIMON
„Piiiiiip”. Manuel Fumic przelatuje przez linię mety. „Mój Boże, trasa jest wspaniała. Można się tu całkiem nieźle wyłożyć” – sapie Fumic i toczy się spocony do laptopa. Stoper wskazuje czas 14:32.65. To niezły czas na trasie wyścigowej w Bundenthal, długiej na prawie 5 km, z wieloma wąskimi, krętymi ścieżkami i 150 metrami różnicy wysokości na rundę. Manuel zdejmuje z kierownicy komputer „PowerTap” i stoper. Jest on jednym z dwóch niemieckich mistrzów, którym powierzyliśmy ten ekskluzywny test rowerów z pomiarem czasu i mocy. Przez kabel płyną do laptopa zebrane dane: czasy poszczególnych rund, czasy sekcji, moc maksymalna, moc przeciętna, prędkość, droga, obroty pedałów, puls. Nieprzekupnym przyrządom nic nie ujdzie. A po co ten wysiłek? To proste: żeby wychwycić najmniejsze różnice.

Obraz

Redaktor Nilges objaśnia niemieckim mistrzom przyrządy pomiarowe

NAJSZYBSZE ROWERY ŚWIATA

Mówmy otwarcie: zestaw testowy, składający się z ośmiu rowerów ze sztywną ramą z włókien węglowych, modeli na sezon 2009, stanowi szczyt techniki nieresorowanych ram – to nie jest sprzedaż ogórków. Szczególnie jeśli chodzi o cenę: 4000 do 6000 euro. Ghost, Merida i Rocky Mountain znajdują się w dolnej półce cenowej, podczas gdy Specialized i Cannondale żądają najwięcej kasy za wyżyłowane wyścigowce z włókien węglowych. Rotwild, Scott i Storck znajdują się w strefie środkowej naszego zestawu testowego. Rozgrywka o zwycięstwo w teście odbywa się więc na bardzo wysokim poziomie. Tym większe znaczenie będą miały szczegóły i szukanie decydującej przewagi w walce konkurencyjnej, ponieważ w walce z czasem decydują sekundy. Ponieważ nikt nie może lepiej ocenić występu rowerów wyścigowych niż zrobi to wyścigowy kolarz z doświadczeniem testera, poprosiliśmy dwóch zawodowców i aktualnych mistrzów Niemiec, Karla Platta i Manuela Fumica o osiem szybkich rund w Palatynacie. Platt, w pełni sił, przybył prosto z Roc d'Azur, gdzie udowodnił, że jest najlepszy wśród niemieckich zawodników, Fumic natomiast od kilku tygodni rozkoszował się zasłużoną przerwą zimową.

WAŻNE PYTANIA

Idea testu była następująca: czy doznane wrażenia ze zwykłych procedur testowych (praktyka i teoria) pokrywają się z jednoznacznymi czasami rund, czy też postrzegany jako dobry i szybki rower może w walce z czasem stanąć na straconej pozycji? Co czyni szybki rower szybkim, a gdzie rower wolniejszy traci cenne sekundy? Jak znaczące są różnice między poszczególnymi rowerami testowymi, o ile w ogóle jakieś są? Aby odpowiedzieć na te pytania, test wyglądał następująco: każdy tester miał przejechać znaną trasę zgodnie z indywidualnymi ustawieniami roweru pojedynczo, w tempie wyścigowym. A więc osiem razy pełen gaz przez około 15 minut. Aby wykluczyć zmęczenie kolarzy, podzieliliśmy jazdy testowe na dwa dni o takich samych warunkach pogodowych. Dodatkowo, ograniczyliśmy prędkość na 830 metrowym odcinku na drodze szutrowej do 15 km/h. Aby móc określić więcej niż tylko łączny czas przejazdu rundy, za pomocą czujników podzieliliśmy trasę na sześć sekcji. Po przejeździe obok takiego czujnika stoper automatycznie rejestrował międzyczas. Można było dzięki temu łatwo rozpoznać mocne strony danego roweru na podjazdach i zjazdach. Równolegle w piaście tylnego koła Powertap rejestrował potrzebną dla każdej rundy moc w watach. Jest to wystarczająca ilość danych, aby spojrzeć wyścig rowerów i kolarzy z niecodziennej strony.

W PAKIECIE WSZYSTKO MUSI GRAĆ

„Piiiip” - Platt przejeżdża obok trzeciego czujnika i zaczyna długi zjazd. Jeszcze raz nadepnął zaraz po zakręcie wejściowym – 800 W zamigotało na wyświetlaczu – a potem cały skupił się na punktach hamowania na śliskich serpentynach. Hamowanie, uślizg i znów pełne przyspieszenie. Krótki odcinek przemyka rozpędem do następnej serpentyny. Znów ostre hamowanie, potworna krecha na szutrze, przednie koło ślizga się po drodze, Platt ledwo ominął drzewo. Nic się nie stało, jedzie dalej. Na mecie kręci głową. Szeroka na 560 mm kierownica Rocky Mountain „Vertex” jest zwyczajnie zbyt wąska. Ogranicza to wyraźnie kontrolę nad rowerem. „Tylko gdy wszystko w pakiecie gra, czujesz się na swoim rowerze dobrze i możesz przywołać całą swoją moc” – podsumowuje Platt. Fumic kiwa głową, zgadza się. W porównaniu z konkurencją odpada również pozostałe wyposażenie „Vertexa”. Wyposażenie „XT” zamiast „XTR” aż do kół powoduje wzrost masy – mimo lekkiej ramy – do 9,95 kg bez pedałów. To, że za takie same pieniądze można kupić rower znacznie lżejszy, udowodnił Ghost modelem „Lector Worldcup”: jest lepszy o 800 gramów. W przeciwieństwie do niego Storck ze swoim 9,8 kg rowerem wystawił do wyścigu rower podobnie „przebajerowany”. Również w nim zamontowano nieszczególnie lekkie koła („Crossmax ST”) i bardzo ciężkie, 190 gramowe dętki. Reszta rowerów, pomijając lekki jak piórko, 8,5 kg Cannondale, różni się od siebie nawzajem maksymalnie o 350 g.

Obraz

Redaktor Peter Nilges na podjeździe: pełen gaz na każdej rundzie

CO UJAWNIŁY LICZBY?

„Piiiip” - 14:20,64. Zegar dla Fumica zatrzymuje się i rejestruje wynik. Niezależnie od siebie, obaj zawodowcy uzyskali swój najlepszy czas na Meridzie. Również i inne czasy rund wykazały dużą zgodność. Wynik, który zaskoczył nas samych. Jako szczególnie nadające się do szybkich rund okazały się Ghost, Cannondale i Scott. Rotwild zajął pod obydwoma kolarzami ostatnią pozycję. Tak samo jednoznacznie wygląda to w downhillu. Merida, Ghost, Storck i Specialized z obydwoma kolarzami dojechały na cztery pierwszych pozycjach. To więcej niż tylko przypadek i dobre opony, serwis i widelec. Bezpośrednie porównanie czasów rund z wydatkiem mocy na te rundy nieco zaskakuje. Podczas gdy obaj zawodowcy na Meridach ukończyli rundy najszybciej (ale potrzebowali również do tego wysokiej mocy na pedałach) runda wykonana na nieco zbyt ciężkim, trudno toczącym się i wyraźnie niewygodnym Storcku przy mniej więcej takiej samej mocy zajęła od 27 do 37 sekund dłużej. Ostatecznie na fikcyjnym dystansie 6 rund daje to przeciętnie dobre 3 minuty 12 sekund. Mówimy więc o zupełnie innych światach, a na tych rowerach stając do zawodów wydatkuje się dużo mocy. Superlekki, wyposażony w szybko toczące się opony Schwalbe „Furious Fred” rower Cannondale dowodzi, że chodzi o co innego. Manuel Fumic wywalczył drugi czas na trasie, choć były cztery rowery, na których wywalczył jeszcze więcej. Odcinek trasy z prędkością ograniczoną do 15 km/h wykazał, że Fumic na Cannondale potrzebował o całe 18 W mniej mocy na utrzymanie tej prędkości, niż na Storcku. Za to Cannondale przegrywał na zjazdach, choć droga była sucha. W dodatku rosło w jego przypadku ryzyko usterek i awarii ogumienia. Jest to gra z ryzykiem i z dobrą lokatą.

OCHRONA RAMY

Odnośnie usterek: wszystkie testowane ramy z włókien węglowych, pod względem wagi znajdujące się na rygorystycznej diecie, mieściły się w zakresie 1 132 do 1 338 gramów. Jak jednak wygląda sprawa jeśli chodzi o ochronę delikatnych włókien przed uderzeniami łańcucha i w przypadku zwyczajnego maltretowania widełek tylnych? Tutaj wszyscy kandydaci spełniają wymagania minimalne. Najczęściej oznacza to nalepkę ochronną albo osłonę z neoprenu na widełkach oraz małą, ale skuteczną blachę umieszczoną obok tarcz. Nadzwyczaj skuteczną nalepkę ochronną na rurze dolnej, chroniącą przed uderzeniami kamieni, miał tylko Cannondale. Ghost i Specialized dodają ją w opcji. Mały szczegół, którego nie powinno zabraknąć na żadnej ramie z włókien węglowych.

PODSUMOWANIE:

Uczucie pojawiające się w brzuchach naszych testerów przebiegało – z niewieloma wyjątkami – synchronicznie z piszczeniem stoperów, budząc przy tym niesamowite emocje. Dopiero szczegółowy pomiar czasu i mocy pozwolił na chłodno ocenić mocne i słabe strony mocno eksploatowanego zestawu testowego. Okazało się, ze tylko gdy gra cały pakiet, składający się z geometrii, wyposażenia, masy, komfortu i doboru opon, można uzyskać dobre czasy, a kolarz zmotywowany jest do dania z siebie pełni swoich możliwości. Merida, Canondale i Ghost dostarczyły do testów najszybsze i najlepiej dopasowane sztywne ramy z włókien węglowych, zgarniając dla siebie ocenę „Super”. Osiągi Rocky Mountain i Storck, ze względu na wyższy ciężar całkowity i słabe wyposażenie pozostały nieco w tyle za konkurencją. Scott, Rotwild i Specialized mieszczą się w strefie środkowej.


TAK TESTUJE MAGAZYN BIKE: ROZGRYWKA NA TRASIE WYŚCIGOWEJ

Charakterystyka zestawu testowego

Do tego testu porównawczego wybraliśmy osiem rowerów ze sztywną ramą z włókien węglowych w cenach z zakresu 4000 – 6000 EUR. Wszystkie są modelami z roku 2009.

Test w laboratorium BIKE

W teście praktycznym zmierzono wszystkie parametry geometryczne, zdemontowano rowery, zważono ich poszczególne części i zdjęto charakterystyki sztywności ramy oraz amortyzatorów przednich. W tabeli (str. 58) dokonano oceny praktycznej i laboratoryjnej i na tej podstawie uzyskano ocenę łączną. W teście nie korzystaliśmy z danych producenta, wszystkie wielkości zmierzyliśmy sami.

Test praktyczny

Tak jak w magazynie BIKE nr 10/08, również i tym razem wybraliśmy trasę wyścigową Cross-Country w Bundenthal (Palatynat). Wszystkie osiem rowerów testowało trzech doświadczonych kolarzy. Dwóch spośród nich – to aktualni mistrzowie Niemiec - Karl Platt i Manuel Fumic. Trasa pełna wąskich ścieżek zdolnych zmieścić tylko jeden rower ma długość blisko 5 km. Różnica poziomów wynosi 155 m (profil wysokościowy i przebieg trasy – patrz dwie strony dalej). Po raz pierwszy w teście Cross-Country zastosowaliśmy pomiar czasu i mocy. Każdy kolarz przejechał jednym rowerem jedną rundę w tempie wyścigowym. Aby wykluczyć zmęczenie, zaplanowaliśmy tylko po 4 rundy dziennie. Czujniki mierzyły oprócz czasu całkowitego rundy również czas na poszczególnych sekcjach trasy (6 międzyczasów). Można było na tej podstawie wywnioskować, gdzie rower na trasie wykorzystuje nawierzchnię oraz czy wykazuje zalety na podjazdach czy zjazdach. Podczas wszystkich rund piasta tylna CycleOps Powertap mierzyła moc. Pozwoliło to na ustalenie, czy powodem najkrótszego czasu rundy była moc, czy też wpływ miały na to inne przyczyny.

Pomiar komfortu

Dodatkowo wykonaliśmy dla ram sztywnych pomiar komfortu. Zmierzyliśmy przy tym ugięcie ramy z oryginalną rurą podsiodłową (średnica w mm) przy zdefiniowanej wysokości siodełka. Im większa „strzałka ugięcia” w milimetrach, tym wygodniejszy jest rower.

MERIDA (RURA 31,6 MM) 4,55 MM
ROCKY MOUNTAIN (RURA 30,9 MM) 4,35 MM
ROTWILD (RURA 31,6 MM) 4,34 MM
SPECIALIZED (RURA 30,9 MM) 3,91 MM
STORCK (RURA 31,6 MM) 3,89 MM
CANNONDALE (RURA 27,2 MM) 3,88 MM
GHOST (RURA 31,6 MM) 3,05 MM
SCOTT (RURA 38,2 MM) 2,89 MM
Wszystkie informacje na temat procedury testów BIKE udostępniliśmy na www.bike-magazin.de


Czasy rund, łącznie

Miejsce Manuel Fumic Karl Platt
1 Merida (297W)
14:20.64 min
Merida (314W)
13:57.13 min
2 Cannondale (292W)
14:32.65 min
Ghost (310W)
14:11.27 min
3 Ghost (295W)
14:34.32 min
Scott (308W)
14:29.29 min
4 Scott (287W)
14:42.25 min
Rocky Mountain (289W)
14:31.06 min
5 Rocky Mountain (286W)
14:45.50 min
Cannondale (294W)
14:32.69 min
6 Storck (298W)
14:47.42 min
Specialized (299W)
14:33.26 min
7 Specialized (277W)
14:58.48 min
Storck (312W)
14:34.54 min
8 Rotwild (294W)
15:04.85 min
Rotwild (299W)
14:46.86 min
Czas 1. sektora Uphill
Miejsce Manuel Fumic Karl Platt
1 Rocky Mountain
2:52.02 min
Merida
2:49.61 min
2 Cannondale
2:52.27 min
Ghost
2:52.44 min
3 Storck
2:53.75 min
Cannondale
2:57.36 min
... ...
8 Specialized
2:59.51 min
Rotwild
3.03.49 min
Czas 4. sektora Downhill
Miejsce Manuel Fumic Karl Platt
1 Merida
0:47.41 min
Ghost
0:47.25 min
2 Ghost
0:47.95 min
Storck
0:48.07 min
3 Storck
0:49.65 min
Merida
0:48.30 min
... ...
8 Rotwild
0:51.94 min
Cannondale
0:54.31 min
Duża zgodność u obu kolarzy zawodowych. W trójce najlepszych zarówno u Platta jak i u Fumica znajdują się te same rowery. Jest to oznaką dobrego handlingu w połączeniu z dobrze funkcjonującym amortyzatorem i doskonałymi oponami. Cannondale z wąskimi i niskoprofilowymi oponami Schwalbe „FuriousFred” przegrywa tu wyraźnie.

Podczas gdy Platt również na pierwszym podjeździe jest najszybszy na rowerach na których uzyskał najkrótsze czasy rund, u Fumica kolejność jest nieco inna. Choć Rocky Mountain oraz Storck są najcięższymi rowerami uczestniczącymi w teście, to nie spadają po pierwszym podjeździe poniżej pierwszej trójki. Na początku duże znaczenie miała dobra przyczepność szerokich opon na luźnym piasku, ale ostatecznie oba cięższe rowery przegrywają przebieg całej rundy, tracąc również na dole, ponieważ na dłuższą metę wymagają zbyt dużo siły.

Obraz

Co? O 2 sekundy dłużej? Analiza da odpowiedź.

PRZEGLĄD ODCINKÓW TRASY

  1. Uphill
    Po starcie wąska droga wije się w ciasnych zakrętach pod górę. Krótki odcinek drogi utwardzonej, po czym ściółka leśna. Po krótkim odcinku płaskim, na koniec podjazd do najwyższego punktu trasy.
  2. Downhill z wąską ścieżką i drogą szutrową
    W najwyższym punkcie trasy ścieżka przechodzi w zjazd z kilkoma stromymi stopniami i szybką ścieżką ze slalomem między drzewami aż do drogi szutrowej.
  3. Skocznie, ślimak i ścieżka z korzeniami
    Z drogi szutrowej z największą prędkością na ostatnie wzniesienie przed zeskokiem na skoczni. Po zeskoku krótki podjazd do ślimaka. Po serpentynach trasa przechodzi po kliku metrach na szeroką drogę transportową. Ostatni podjazd, a na zakończenie wąska ukorzeniona ścieżka.
  4. Długi downhill
    Na połączeniu z ukorzenioną ścieżką trasa skręca ostro w prawo, na długi zjazd. Po małym skoku i kilku hopkach trasa prowadzi dalej z góry zupełnie wyślizganymi serpentynami.
  5. Ograniczenie prędkości – droga transportowa z podjazdem
    Na końcu zjazdu szeroka droga szutrowa. Od tego miejsca wymuszamy jazdę z dokładną prędkością 15 km/h przez 850 m i oszczędzanie sił. Na kolejnym podjeździe znów trzeba użyć wszystkich sił. Podjazd przechodzi w drogę szutrową na zakończenie odcinka 2.
  6. Skocznie, ślimak i ścieżka z korzeniami aż do mety
    Po drodze szutrowej przejeżdża się po raz drugi przez skocznie, ślimak i ukorzenioną ścieżkę – do mety.

Obraz

Prawie 5 kilometrów czystej rozkoszy Cross-Country. Trasa wyścigowa w Bundenthal (Nadrenia-Palatynat/Dahner Felsenland) ma 155 metrów różnicy wysokości na podjeździe i ekstremalnie wysoki odcinek wąskich ścieżek gwarantujący dobrą zabawę.


PRZEŚWIETLAMY SPORTOWCA I JEGO ROWER

Tu się nic nie ukryje: wykres typowej rundy w programie „PowerTap” z pięcioma różnymi parametrami.

Zeit = czas
Trittfrequenz = częstotliwość pedałowania (obroty pedałów)
Herzfrequenz = puls
Leistung = moc
Geschwindigkeit = prędkość
Drehmoment = moment obrotowy

Obraz

Wykres dokumentuje między innymi, jak wysoką moc przeciętną rozwinął tester, aby uzyskać swój czas przejazdu rundy.

Cannondale: Cienka nalepka, duża skuteczność. Warstwa ochronna chroni przed uszkodzeniami mogącymi powstać w wyniku uderzeń kamieni.
Merida: Tak wygląda kompletny kokpit roweru wyścigowego. Do wyposażenia standardowego należą rogi i lekkie manetki Grip-Shift.
Storck: Z szerokimi obręczami, grubymi dętkami i grubym bieżnikiem wygląda wprawdzie solidnie, ale w walce o sekundy nie jest to najlepszy wybór.
Rocky Mountain: Mocowanie przerzutki „Direct Mount” chroni ramę przed siłami oddziałującymi w przypadku zakleszczenia się łańcucha i tworzy pewne połączenie.
Scott: Rura podsiodłowa na „SCale RC” zmniejsza komfort i przydatność na co dzień.
Cannondale, Specialized: Z tyłu tylko mało sztywna tarcza 140.
Rocky Mountain: Szerokość kierownicy poniżej 600 mm wpływa ekstremalnie na handling
Merida: System „Flex-Stay” z przewężeniem pośrodku zapewnia razem ze sztycą podsiodłową bardzo dobry komfort.
Storck: Przelotowe tuleje zewnętrzne zapewniają łagodną zmianę biegów również po długim czasie.
Cannondale
i Specialized:
Dzięki integracji systemów zmniejsza się ciężar. Same korby znajdują się wyraźnie poniżej poziomu XTR (Cannondale 615 g, Specialized 638 g wraz z łożyskami).


Cannondale Taurine Team Replica

Cannondale Taurine Team Replica
Manuel Fumic, mistrz Niemiec Cross Country:
Tylko 8,5 kg i szybkie opony dają przyjemność rozpędzania „Taurine”. Ciągle chce się atakować.

Waga w naszym laboratorium zatrzymała się na „chudych” 8,5 kg bez pedałów. Wartość, która zapiera dech nawet zajadłym „dręczycielom gramów”. Pamiętajmy, że jest to rower seryjny nadający się do dużych wyścigów a nie tylko do wpisów na tematycznych forach internetowych. Choć Cannondale ze swoimi 1331 gramami stawia na kołach drugą co do ciężaru ramę, to oferuje prawie 1,5 kg ciężaru całkowitego mniej niż w Rocky Mountain. Jak to możliwe? Takie rozwiązanie nazywa się „integracją systemów”. Podwójna korba Cannondale z ponadwymiarowym ceramicznym łożyskiem wewnętrznym „BB30” (615 g) i superlekki widelec „Lefty Carbon SL2” zmniejszają ciężar. Dodatkowo „Taurine” wyposażono w bardzo wąskie, przez co wyjątkowo dobrze toczące się opony „Furious Fred”. Opony te w suchych warunkach na naszej trasie w Palatynacie dały sobie radę, jednak ich wybór znacznie ogranicza zakres zastosowania. Na tych rowerach można się ścigać bez dodatkowego tuningu – tak brzmi jednogłośna opinia testerów. Krótkie czasy przejazdu rund potwierdzają to odczucie. Mimo długiej rury górnej geometria i handling pasują doskonale. Po prostu wsiąść i gazu! Rama tworzy w połączeniu z widelcem „Lefty” precyzyjny układ kierowniczy, wolny od niewygód. Na trasach wyścigowych w średnio górzystych terenach zaleca się używanie większych kół zębatych z tyłu.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: Cannondale Europe, tel. 0041 6148 79 380
www.cannondale.com
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon, S/M/L/XL cm
CENA: 5999 euro (2499 euro)
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 8,50 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 70,5º/73º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 100 mm/610 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1104 mm/295 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 110 mm/421 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Lefty Speed Carbon 110 SL
KORBY/PRZERZUTKI: Cannondale Hollowgram SL/SRAM X.0 grip shifty/Shimano XTR
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Avid Juicy Ultimate ok. 160/140 mm
KOŁA: Systemowe Mavic Crossmax SLR
Opony Schwalbe Furious Fred 2,0
OCENA BIKE * SUPER (129,75)
PODSUMOWANIE: Niewiarygodne, jak silnie zauważalny jest niski ciężar w połączeniu z geometrią zorientowaną na napęd.
Czasy rund:
  • Karl Platt 14:32.69 min. (5. miejsce)
  • Manuel Fumic 14:32.65 min. (2. miejsce)


GHOST Lector Worldcup

GHOST Lector Worldcup
Karl Platt, mistrz Niemiec w maratonie:
Z wyważonym Ghostem możliwe jest osiąganie bardzo dobrych czasów. Tak samo dobry pod górę, jak i z góry. To, że ten rower odniósł również wielkie zwycięstwa, udowodniła Sabine Spitz swoim złotym medalem na igrzyskach olimpijskich.

Mimo, że nasz rower testowy nie nosi na sobie znaczka 7,5 kg, to „Lector World Cup” wskoczył ze wszystkimi kolarzami do pierwszej trójki pod względem czasów rund. Bardzo dobrze wyważony, niezależnie od kierunku jazdy – pod górę czy z góry – i po prostu szybki. Ghost nie ma słabych punktów i lśni starannym wykończeniem oraz przemyślanymi komponentami. Z masą tylko 1132 g rama „Lector” jest najlżejsza w teście, a mimo wszystko ma zauważalną sztywność zwrotnicy 92,9 Nm/º. Dlatego też stoi on w odniesieniu do masy na jednym poziomie z „królem sztywności” „Rebelion” z Bad Camberg. Optycznie Ghost wygląda nieco tradycyjnie, ale oferuje wszystko, czego wyścigowcy mogą zapragnąć. Kompletne wyposażenie Shimano XTR, z przodu duża tarcza hamulcowa 180 mm, opony Schwalbe – Racing Ralph/Rocket Ron-Kombo, widelec Rock Shox SID oraz zestaw kół Mavic Crossmax SLR. Nie potrzeba nic więcej, żeby zwyciężać w wyścigach. Bezpieczny handling i wyważona geometria roweru znajdują odbicie w najszybszych czasach na odcinku zjazdowym. Karl Platt uzyskał na tym przejeździe swój najszybszy czas, Manuel Fumic swój drugi czas. Dzięki temu, że nie siedzi się zbyt rozciągniętym, nawet dłuższe trasy nie stanowią żadnego problemu. Niestety, Ghost dostępny jest tylko w 3 wielkościach ramy i nie jest dostępny jako zestaw ramy.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: Ghost Bikes GmbH, tel. 09632/92550
www.ghost-bikes.com
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon, 44/49/53 cm
CENA: 3999 euro
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 9,15 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 70,0º/72,5º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 100 mm/594 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1082 mm/305 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 104 mm/422 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Rock Shox SID Worldcup
KORBY/PRZERZUTKI: Shimano XTR/Shimano XTR Rapidfire
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Shimano XTR 180 /160 mm
KOŁA: Systemowe Mavic Crossmax SLR
Opony Schwalbe Rocket Ron/Racing Ralph 2,25
OCENA BIKE * SUPER (125,25)
Czasy rund:
  • Karl Platt 14:11.27 min. (2. miejsce)
  • Manuel Fumic 14:34.32 min. (3. miejsce)
PODSUMOWANIE: z ceną prawie 4000 euro Ghost należy do najbardziej przystępnych rowerów w tym zestawie testowym. Za tą cenę uzyskuje się szybki rower wyścigowy, sprawiający dobre wrażenie nie tylko na trasie wyścigowej.


MERIDA Carbon FLX Team

MERIDA Carbon FLX Team
Manuel Fumic, mistrz Niemiec Cross Country:
Dokładnie tak wyobrażam sobie szybki rower wyścigowy. Z Meridą można iść prosto na trasę wyścigową.

Liczby nie kłamią. Na Meridzie obaj niemieccy mistrzowie niezależnie od siebie najszybciej przejechali rundę. Dokładnie tak samo postrzegamy „Carbon FLX Team” my, nie mogliśmy nic w znaczącym stopniu skrytykować. Jasne, że zawsze są określone preferencje co do opon, widelców czy doboru hamulców. Faktem jest jednak, że wielu zawodników było w stanie na tym rowerze ustanowić swój rekord czasu rundy. Dzięki wystarczająco długiemu wysunięciu siodła, ale niezbyt długiej rurze górnej ramy pozycja siedząca wygląda przyjemnie sportowo. Na odcinkach wspinaczkowych oraz podczas zjazdów seryjne rogi wykazały dodatkowe zalety w walce o sekundy. Merida zachowywała się podczas szybkich zjazdów spokojnie i mimo wszystko jest dostatecznie zwinna do jazdy na pełnym gazie po wąskich ścieżkach. „Rower robi dokładnie to czego chcesz” – podsumowuje mistrz maratonu, Karl Platt. Tak więc Merida gra wraz z Cannondale’m w jednej lidze, ale dzięki bardziej przyczepnym oponom zapewnia więcej bezpieczeństwa na zjazdach. Choć delikatnie pracujący Manitou R7 ma jedynie 77 mm skok, to na trasie wyścigowej odczuwało się jakby był większy. Aby przeciwdziałać pompowaniu podczas stawania na pedałach, korzystny byłby lockout. W porównaniu do konkurencji, na najbardziej sztywnej na boki ramie jedzie się najwygodniej i potwierdzają się dane z pomiaru komfortu z odchyleniem 4,55 mm.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: Merida & Centurion Germany, tel. 07159/945930
www.merida.com
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon, 16/18/20/22 '
CENA: 3999 euro
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 9,20 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 70,5º/72,5º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 100 mm/591 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1074 mm/310 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 77 mm/423 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Manitou R7 MDR 80 Absolute
KORBY/PRZERZUTKI: FSA-K-Force Lite/SRAM X.0 Grip shifty/X.9/X.0
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Magura Marta SL 180/160 mm
KOŁA: Piasty DT-Swiss 240, felgi DT Swiss XR 4.2 dyskowe
Opony Maxxis Larsen TT 2,0
OCENA BIKE * SUPER (129,25)
PODSUMOWANIE: „Carbon FLX Team” jest prawdziwym wyścigowcem, nie dopuszczającym żadnej wątpliwości co do jego możliwości. Najszybszy, najwygodniejszy i jednocześnie jeden z najtańszych rowerów w teście.
Czasy rund:
  • Karl Platt 13:57.13 min. (1. miejsce)
  • Manuel Fumic 14:20.64 min. (1. miejsce)


ROCKY MOUNTAIN Vertex 70 RSL

ROCKY MOUNTAIN Vertex 70 RSL
Karl Platt, mistrz Niemiec w maratonie:
Szkoda, że mierne wyposażenie mocno ogranicza potencjał pięknej ramy.

Z nową karbonową ramą „Vertex” firma Rocky Mountain odniosła wielki sukces. Nowy rower umożliwił Alison Sydor wygranie Transalp, podczas gdy Marie-Helene Premont zapewniła sobie Puchar Świata. Design ramy w konstrukcji Monocoque oraz szczegóły takie, jak zintegrowany zacisk w rurze podsiodłowej oraz przerzutka „Direct Mount” w pełni zachwycają. Ponadto masa ramy znajduje się w solidnej strefie średniej, przy całkowicie wystarczającej sztywności główki. Mniej zachwyca jednak zbyt duży ciężar całkowity - ledwo poniżej 10 kg bez pedałów. Od roweru wyścigowego za prawie 4000 euro oczekiwaliśmy tutaj nieco więcej. Tam, gdzie konkurencja montowała kompletną grupę XTR, Rocky postawił zaledwie na XT. Dodatkowo ciężkie dętki powodują duży ciężar kół i ograniczają zwinność Vertexa. Wyraźnie zbyt wąska kierownica o szerokości zaledwie 56 cm pogarsza handling i stwarza uczucie niepewności podczas zjazdów. W sumie na Rocky siedzi się w sposób względnie zwarty i odprężony. Geometria ramy jest OK, dla pozycji zorientowanej na napęd podpora kierownicy mogłaby być jeszcze bardziej płaska. Co do czasów rund, jak i odcinków zjazdowych, Vertexowi pozostaje miejsce tylko w strefie średniej. Jako zestaw ramy dostępna jest tylko rama Vertex Team, z jeszcze droższych włókien węglowych, lżejsza o 100 g, za 2950 euro. Wersja kompletna tej topowej ramy z lżejszymi akcesoriami powinna być dostępna od kwietnia 2009.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: Bike Action GmbH, tel. 06071/92340
www.bikeaction.de
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon, 16,5/18/19/20,5 '
CENA: 3990 euro
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 9,95 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 70,5º/72º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 100 mm/602 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1082 mm/315 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 99 mm/425 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Fox F 100 RL QR 15
KORBY/PRZERZUTKI: Race Face Deus XC/Shimano XT Rapidfire, XTR
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Shimano XT 160/160 mm
KOŁA: Koła systemowe Shimano XT
Opony Continental Race King 2,2
OCENA BIKE * BARDZO DOBRY (112)
PODSUMOWANIE: Vertex 70 RSL jako rower kompletny pozostaje wyraźnie w tyle za potencjałem udanych ram. Za to przy cenie 3999 euro jest względnie tanim rowerem w tym teście.
Czasy rund:
  • Karl Platt 14:31.06 min. (4. miejsce)
  • Manuel Fumic 14:45.50 min. (5. miejsce)


ROTWILD R.R2 HT Team

ROTWILD R.R2 HT Team
Manuel Fumic, mistrz Niemiec w Cross Country:
Rotwild daje duży komfort na dywanikach z korzeni.

Ciężko jest scharakteryzować Rotwilda. Wszystkie wartości pomiarowe są w zielonym polu. Handling jest neutralny. Żadna cecha nie wybija się do góry ani do dołu. Ciężar ramy oraz ciężar całkowity, sztywność oraz wyposażenie nie pozostawiają nic do życzenia. Wrażenie optyczne: skromny, ale szlachetny. Rury mają typową dla Rotwilda stożkowatość zewnętrzną. Krótko mówiąc, R.R2 HT Team pod względem wszystkich kryteriów plasuje się na bardzo dobrym poziomie, bez polaryzacji. Pomimo to, obaj testerzy uzyskali na Rotwildzie najgorsze czasy, chociaż przeciętna moc wcale nie należała do najniższych. To, że na tym rowerze również można jeździć na czołowych pozycjach, postawiła poza wszelką wątpliwością Irina Kalentiewa, uzyskując brązowy medal na olimpiadzie. W czym zatem tkwi przyczyna? Przyczyną gorszych czasów mogą być opony. Continental „Mountain King” mają wprawdzie lepsze właściwości ogólne niż opony typowe dla zawodów Cross-Country, jednakże pod względem oporów toczenia są wyraźnie gorsze w porównaniu do „Race King” albo "Furious Fred”. Pomimo to znajdują się za „Nobby Nic" w zjazdach po piaszczystych zakrętach. Ponadto, pozycja siedząca w zastosowaniach czysto zawodniczych mogłaby wyglądać nieco bardziej sportowo. Szczególnie stromy wspornik kierownicy zapewnia odprężoną postawę przy niewielkim wysunięciu siodła. Jeżdżący dużo w złą pogodę albo w mrozy mogą mieć problemy z nieosłoniętymi cięgnami, położonymi pod łożyskiem suportu.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: ADP Engineering, tel. 06074/400 760
www.rotwild.de
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon, XS/S/M/L cm
CENA: 4990 euro
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 9,20 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 69,5º/72,5º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 110 mm/596 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1090 mm/315 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 99 mm/426 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Fox 32 F 100 RLC
KORBY/PRZERZUTKI: Shimano XTR/Shimano XTR Rapidfire
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Shimano XTR 160/160 mm
KOŁA: Koła systemowe DT-Swiss XC 1450
Opony Continental Mountain King Supersonic 2,2
OCENA BIKE * BARDZO DOBRY (124,25)
PODSUMOWANIE: Rotwild jest na bardzo dobrym poziomie pod każdym względem, a dzięki odprężonej pozycji siedzącej i dobremu komfortowi nadaje się również do dłuższych tras.
Czasy rund:
  • Karl Platt 14:46.86 min. (8. miejsce)
  • Manuel Fumic 15:04.85 min. (8. miejsce)


SCOTT Scale RC

SCOTT Scale RC
Karl Platt, mistrz Niemiec w maratonie:
Nastraja, jak i przedtem, do robienia szybkich rund. Wolałbym normalną sztycę siodła.

Jeżeli wśród rowerów karbonowych ze sztywną ramą jest „klasyk” – to jest to właśnie Scott „Scale”. Liczba jego fanów żądnych zwycięstw jest duża a uzyskane dotąd miejsca na podium idą w setki. Czego jednak można by oczekiwać od testowanego przez nas wariantu „RC” ze sztywną rurą podsiodłową? Wciąż konkurencyjny czy już przestarzały? Odpowiedź dały czasy rund – trzeci i czwarty. „Scale” jest ciągle w czołówce i nie ma powodu do wstydu również jeśli chodzi o wykonanie ramy. Tylko dwie ramy są lżejsze i również ich sztywność w zupełności spełnia wymogi naszych czasów. Geometria także nie sprawia niespodzianek. Umiarkowany kąt nachylenia główki ramy w połączeniu z 72º nachylenia rury podsiodłowej sprawdziły się. Scott wspina się dobrze i ma niski przód, dający duży nacisk na koło przednie. Długi na 120 mm wspornik kierownicy i wąska kierownica czyni handling na zjazdach nieco nerwowym. W dodatku, widelec Rock Shox „SID Team” nie działał tak łagodnie, jak wersja "Worldcup” w Ghoście. Podczas gdy wygląd jednolitego odlewu jest przekonujący, celowość zastosowania integralnej rury podsiodłowej w „Scale RC” była dyskusyjna. Długość trzeba było wyregulować piłą, a potem dostępny zakres korekt wynosił maks. 30 mm. Poza tym, komfort cierpi mocno na tym, że gruba rura prawie się nie ugina.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: Scott Sports AG, tel. 08131/31260
www.scott-sports.de
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon, S/S/M/L/XL cm
CENA: 4500 euro (1700 euro)
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 9,15 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 69,5º/72º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 120 mm/602 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1081 mm/310 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 100 mm/419 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Rock Shox SID Team Pushloc
KORBY/PRZERZUTKI: Truvativ Noir/X.0 Trigger/XTR/X.0
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Avid Juicy Ultimate 185/160 mm
KOŁA: Piasty DT-Swiss 240s, felgi dyskowe DT Swiss XR 4.2
Opony Schwalbe Rocket Ron 2,25
OCENA BIKE * BARDZO DOBRY (124,5)
PODSUMOWANIE: już długo w biznesie wyścigowym, ale ciągle jeszcze konkurencyjny. „Scale RC” może się mierzyć, jak dawniej, z najlepszymi. Najtańsza rama – 1700 euro – w teście.
Czasy rund:
  • Karl Platt 14:29.29 min. (3. miejsce)
  • Manuel Fumic 14:42.25 min. (4. miejsce)


SPECIALIZED Stumpjumper S-Works

SPECIALIZED Stumpjumper S-Works
Manuel Fumic, mistrz Niemiec w Cross Country:
W Specialized wszystko działa jak wykonane z jednego odlewu. Wygląd i ciężar są genialne.

Dokładnie tak, jak w Cannondale, duże znaczenie ma w Specialized integracja systemowa. Tu uczyniono dalszy krok naprzód. Widelec ze zbieżnym trzonem karbonowym i koroną karbonową, komplet korb, koła z oponami oraz duża część akcesoriów pochodzą z tej samej firmy i łączą się optycznie oraz funkcjonalnie w perfekcyjną całość. Rezultat: „Stumpi” waży bez pedałów wyraźnie poniżej 9 kg i ma agresywny charakter, ale nadaje się także lekkiej stopy. Ważąca tylko 1172 gramy rama 19” jest wyraźnie lżejsza niż u jego poprzednika i ma dobrą sztywność. Szczególnie potężna obudowa suportu wraz z lekką nadwymiarową potrójną korbą (638 g) i lekkimi kołami skłaniają do silnych ataków i przekazują bezpośredni napęd. Rura górna, o długości 614 mm, jest bardzo długa i zmusza kolarza do przyjęcia pozycji wyciągniętej. Dzięki regulowanej twardości widelca o skoku 90 mm z technologią „Brain” lockout jest niepotrzebny. „Future Shock” daje niestety odczuć brak delikatności, szczególnie w systemach całkowicie otwartych. Na zjazdach Specialized jest lekko nerwowy i mógłby oferować bardziej spokojną jazdę. Zmierzony przez nas, stromy kąt nachylenia główki ramy 71,2º, daje odpowiedź. W połączeniu z twardym siodłem „Stumpi” oferuje na korzeniach niski komfort jazdy. Adapter umożliwia montaż dotychczasowych widelców 1 1/8” i korb standardowych. Jednakże rama dostępna jest tylko w zestawie z widelcem.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: Specialized Europe, tel. 0031/314676600
www.specialized.com
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon15,5/17/18/19/21 "
CENA: 5499 euro (2599 euro z widelcem)
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 8,85 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 71,2º/73º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 90 mm/614 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1085 mm/300 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 89 mm/421 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Specialized Future Shock S90
KORBY/PRZERZUTKI: Specialized S-Works/Shimano XTR Rapidfire
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Avid Juicy Ultimate SL 160/140 mm
KOŁA: Specialized Roval Controle SL
Opony Specialized S-Works Fast Trak LK 2,0
OCENA BIKE * BARDZO DOBRY (120)
PODSUMOWANIE: dzięki integracji systemowej „Stumpjumper S-Works HT” prezentuje się jako bezkompromisowy wyścigowiec o bardzo niskim ciężarze i agresywnym napędzie. kąt nachylenia główki ramy mógłby być nieco mniejszy.
Czasy rund:
  • Karl Platt 14:33.26 min. (6. miejsce)
  • Manuel Fumic 14:58.48 min. (7. miejsce)


STORCK Rebelion 1.1

STORCK Rebelion 1.1
Karl Platt, mistrz Niemiec w maratonie:
Bardzo sztywny, precyzyjny w prowadzeniu. Ale dla mnie rower jest za mało wygodny. Do wyścigów trzeba wyregulować wagę.

Sztywny, sztywniejszy, Storck. Można prawie myśleć, że Markus Storck uczynił celem swego życia zajęcie ze swoimi ramami pierwszego miejsca we wszystkich tabelach sztywności. Mało więc nas zdziwiło, że również ”Rebelion 1.1” z ekstremalnymi 111 Nm/º otwierał stawkę rowerów testowych, również z najcięższą ramą. Sztywność ta wyraża się w bardzo precyzyjnym handlingiem i bezstratnym przełożeniem napędu. Rowerem Storck można trafić na idealną linię z milimetrową dokładnością. Z drugiej jednak strony, jest prawie niemożliwe pedałowanie po korzeniach na siedząco. Podczas gdy tył przekazuje wszystkie nierówności drogi kolarzowi, 100-mm widelec Fox zachwyca najlepszym wykonaniem w całym zestawie rowerów testowych. Gdy dodamy do tego dobrze dobrane oponami „Nobby Nic” i dużą, 180-mm przednią tarczę hamulca, wyjaśnia się dlaczego obaj mistrzowie Niemiec uzyskali bardzo dobre czasy na odcinkach zjazdowych. W przeciwieństwie do tego, czasy całych rund pozostają z tyłu. Opony toczą się nieco gorzej, ciężar całkowity 9,8 kg jest również jak na wyścigowca nieco za duży. Generalnie, „Rebelion 1.1” ze swoją kompaktową pozycją siedzącą i raczej solidnym wyposażeniem nadaje się również dla turystów uprawiających jazdę sportową. Podczas gdy konkurencja stawia na koła Mavic „Crossmax SLR” z dętkami 95 g, Storck montuje koła cięższe „Crossmax ST” z dętkami 190 g. Tutaj tkwi prawdziwy potencjał do tuningu. Optycznie kiepsko wygląda prowadzenie tylnego przewodu hamulcowego, przebiegającego z boku przy rurze dolnej i pod łożyskiem suportu.
DOSTĘPNOŚĆ: w handlu specjalistycznym
DANE PRODUCENTA
DYSTRYBUCJA: Storck Bicycle GmbH, tel. 0634/909410
www.storck-bicycle.de
MATERIAŁ/ROZMIARY: Carbon 15/17/19/21”
CENA: 4898 euro
DANE POMIAROWE
MASA BEZ PEDAŁÓW: 9,80 kg
KĄT NACHYLENIA GŁÓWKI RAMY/RURY PODSIODŁOWEJ: 70,5º/72º
DŁUGOŚĆ WSPORNIKA KIEROWNICY/RURY GÓRNEJ: 100 mm/601 mm
ROZSTAW KÓŁ/WYSOKOŚĆ SUPORTU: 1073 mm/310 mm
SKOK AMORTYZATORA/DŁUGOŚĆ WIDEŁEK TYLNYCH: 99 mm/419 mm
WYPOSAŻENIE
WIDELEC: Fox 32 F 100 RLC
KORBY/PRZERZUTKI: Shimano XTR/Shimano XTR Rapidfire
HAMULCE/ŚREDNICA TARCZ przód/tył: Shimano XTR/180/160 mm
KOŁA: Systemowe, Mavic Crossmax ST
Opony Schwalbe Nobby Nic 2,25
OCENA BIKE * BARDZO DOBRY (120)
PODSUMOWANIE: „Rebelion 1.1” jest z racji swego wyposażenia bardziej sportowym rowerem turystycznym, niż czystej krwi wyścigowcem. Rama przekonuje bezkompromisową sztywnością, jednakże oferuje niestety niski komfort.
Czasy rund:
  • Karl Platt 14:34.54 min. (7. miejsce)
  • Manuel Fumic 14:47.42 min. (6. miejsce)

*) Ocena BIKE odzwierciedla wartości zmierzone w laboratorium oraz subiektywne odczucia testerów.
Ocena BIKE jest niezależna od ceny.
Skala ocen BIKE: super, bardzo dobry, dobry, zadowalający, ze słabymi punktami, niedostateczny.
Do ceny należy doliczyć koszty dostawy, opakowania i regulacji.


Cannondale Ghost Merida Rocky Mountain Rotwild Scott Specialized Storck
Pod górę Współczynnik 5999 EUR 3999 EUR 3999 EUR 3990 EUR 4990 EUR 4500 EUR 5499 EUR 4898 EUR
Geometria/handling 3,5 6 5,5 6 4,5 5 5 5 4,5
Amortyzowanie tyłu 0,5 0 0 0 0 0 0 0 0
Amortyzowanie przodu 1 5 4 4 4 4 6 5 4
Opony 1,5 4,5 5 4,5 5 4,5 5,5 4,5 4,5
Uchwyty na bidon 1 6 6 6 6 6 6 6 6
Masa bez pedałów 1 3 6 5 5 4 5 5 6 4
Efektywność wahaczy 1 1,5 6 6 6 6 6 6 6 6
Efektywność odbijania pedałów 1 1,5 6 6 6 6 6 6 6 6
Liczba punktów pod górę (maks. 81) 74,75 69,75 70,75 63,25 67,25 70,75 71,25 62,5
z góry
Geometria/handling 1,5 5 6 6 4,5 5 4,5 4,5 6
Amortyzowanie tyłu 0,5 0 0 0 0 0 0 0 0
Amortyzowanie przodu 1 5 5,5 5 6 5,5 5 4,5 6
Możliwość opuszczania siodła 0 5 6 5 5 5 1 5 5
Hamulce 1 3,5 5,5 5 4 4,5 5,5 3,5 5,5
Opony 1 3 5 5 4,5 5 5 4,5 6
Sztywność 1 1,5 6 6 6 4 6 6 6 6
Liczba punktów z góry (maks. 39) 28 34 33 27,25 31,5 31,25 28,25 35,5
pozostałe
Zestawienie komponentów 2 5,5 5,5 5,5 4 5,5 5 5 4,5
Wrażenie optyczne, wykonanie 1 5 5,5 5,5 5,5 5,5 5,5 5,5 5
Jakość lakieru 1 1 6 2 4 4 4 4 4 2
Gwarancja 1 6 2 4 4 4 4 4 2
Liczba punktów pozostałe (maks. 30 27 21,5 25,5 21,5 25,5 22,5 20,5 22
Łączna liczba punktów (maks. 150) 129,75 125,25 129,25 112 124,25 124,5 120 120
Ocena BIKE 2 super super super bardzo dobry bardzo dobry bardzo dobry bardzo dobry bardzo dobry
1 Pomiary laboratoryjne
2 Ocena BIKE odzwierciedla wartości zmierzone w laboratorium oraz subiektywne odczucia testerów. Ocena BIKE jest niezależna od ceny.
2 Skala ocen BIKE: super (150 – 125 pkt.), bardzo dobry (124,75 – 110), dobry (109,75 – 90), zadowalający (89,75 – 65 pkt.), ze słabymi punktami, niedostateczny.


SZTYWNOŚCI I SZTYWNOŚCI ODNIESIONE DO WAGI RAMY (STW)

SZTYWNOŚCI I SZTYWNOŚCI ODNIESIONE DO WAGI RAMY

Kolor czarny: sztywność odniesiona do waga ramy (STW) Im wyższa, tym lepiej.
Kolor czerwony: Sztywność bezwzględna w Nm na stopień odchylenia.


PORÓWNANIE MAS 1

KOMPLET 2 RAMA 3 KOŁA 4