Przejdź na nową stronę

AKTUALNOŚCI

2004-10-06

Wypowiedzi zawodników Multivan-Merida-Biking-Team na temat Olimpijskich wyścigów MTB

Kolejny raz Multivan-Merida-Biking-Team zanotowała doskonały występ podczas Igrzysk Olimpijskich w Atenach, dzięki złotemu medalowi Gunn-Rity Dhale, serbrnemu José-Antonio Hermida oraz olimpijskiemu dyplomowi dla Ralpha Näf. Rowery drużyny ze swym wyróżniającym się płomienistym wzorem były zawsze widoczne na czołowych pozycjach w wyścigach zarówno mężczyzn jak i kobiet, jako że Dhale, Hermida i Naf należeli do najbardziej aktywnych zawodników. Jeszcze kilka dni po zwycięstwie w olimpijskim wyścigu Gunn-Rita Dhale wyznawała, że nie do końca sobie uświadamia rozmiary tego, co osiągnęła w Atenach: „Wyścig był naprawdę pasjonujący a do tego jest doskonałą promocją kolarstwa górskiego na całym świecie, a szczególnie w Norwegii.

Na początku wszystko szło według planu: zdołałam wypracować sporą przewagę nad inny do momentu, kiedy na końcówce trzeciego okrążenia przejechałam zbyt blisko kamienia i uderzyłam w niego tylną przerzutką. Na kolejnym okrążeniu musiałam trzy razy zsiadać z roweru, bo łańcuch klinował się między trybami a ośką – efekt uderzenia w kamień i lekkiego wygięcia wewnętrznej części przerzutki. Dostosowałam się do nowej sytuacji do końca czwartego okrążenia i kontynuowałam, aby pojechać po złoto. A widzieć tych wszystkich norweskich fanów wiwatujących na moją cześć w czasie jazdy to było wspaniałe uczucie”.

Hiszpan José-Antonio Hermida, mimo zdobycia srebrnego medalu, nie jest zadowolony ze swojego startu: „Popełniłem błąd niewybaczalny dla Olimpijskiego mistrza upadając na piątym okrążeniu po podjęciu zbyt dużego ryzyka. Zamiast walczyć z ostatecznym zwycięzcą, Julienem Absalonem, niespodziewanie musiałem walczyć o srebro z Bartem Brentjensem. Ten wypadek przypomniał mi o Igrzyskach w Sydney, gdzie zająłem czwarte miejsce również po wypadku.

Dlatego powtarzałem sobie stale: „Nie wolno ci znowu przegrać. Jeśli to zrobisz, będziesz musiał czekać następne cztery lata a nie wiesz nawet czy nadal będziesz na topie w 2008 roku.” Postarałem się więc skoncentrować i jeszcze raz zaatakować i w ten sposób zdobyłem srebro”. Po obejrzeniu widowiska, jakie Hermida zafundował tłumom na mecie widać, że finałowy pościg odebrał mu sporo sił, ale nie humor. Minął linię mety strzelając z wyimaginowanych pistoletów w powietrze.