AKTUALNOŚCI
2019-03-26
Reacto 4000 w teście bikeWorld.pl: "właściwości aero w gratisie" [video]
"Reacto 4000 udowadnia, że rower aerodynamiczny nie musi być kosmicznie drogi [...]. Właściwości aero dostajemy tu jakby w gratisie" - czytamy na bikeWorld.pl. "Ten rower prowadzi się po prostu przyjemnie, łączy w sobie prawdziwie wyścigowe cechy oraz nieco wygody".

Reacto 4000 to replika zawodowej maszyny używanej przez grupę Bahrain-Merida. Czy na trasie przypomina bolid z WorldTouru nie tylko swoimi barwami? Rower przetestował Szymon Wołdziński z bikeWorld.pl. Poniżej przedstawiamy obszerne fragmenty testu. Z jego pełną wersją, a także bogatą galerią zdjęć Reacto 4000 można się zapoznać na bikeWorld.pl.
"Czy za aerodynamiczną szosę uznanego producenta zawsze musimy płacić 5-cyfrową kwotę? Nie! Udowadnia nam to przetestowany przez nas model Merida Reacto 4000 z kolekcji 2019, na pokładzie którego czeka m.in. nowa odsłona grupy Shimano 105 R7000. Jak Reacto wypada na tle innych aerodynamicznych bolidów?
[…] Nowy model Reacto już w ubiegłym roku skradł serca wielu portali i magazynów branżowych, ale przede wszystkim zyskał poklask wśród kolarzy na przeróżnych szczeblach – od zawodników Bahrain-Merida po amatorów traktujących szosę bardziej wyczynowo […].

W naszych rękach znalazł się model Reacto 4000 z hamulcami szczękowymi - jest to jednocześnie jeden z bardziej podstawowych wariantów w gamie Reacto i właśnie dlatego model ten zwrócił naszą uwagę.
Zwykle za szosy aerodynamiczne przychodzi nam płacić o wiele więcej, niż za ich klasyczne odpowiedniki. Merida Reacto 4000 z ceną 8999 zł rozbudziła nasze apetyty na znalezienie aerodynamicznej szosy z wysokiej półki, której cena mimo wszystko zbliżona jest do rowerów o prostszej konstrukcji. Jak to wszystko zagrało w kolarskiej praktyce?
Aerodynamika – rama i widelec
[…] Już podczas składania naszej testówki gołym okiem widzieliśmy, jak bardzo Merida pragnęła tu zadbać o efektywny transfer energii - w Reacto spotykamy wyjątkowo potężnych rozmiarów węzeł suportu, który sąsiaduje z rurami o mocno powiększonym przekroju (zobaczcie ten chainstay!). Sam wkład suportu w standardzie press-fit w rowerze na tym poziomie jest zrozumiały, bo on również dba o poprawę sztywności, chociaż wymaga więcej uwagi serwisowej. Niestety – coś za coś.
Obejrzyj prezentację najnowszej wersji Reacto
Warto w tym miejscu wrócić jeszcze do tematu sztycy, bo poza aerodynamicznym profilem jest ona ciekawa jeszcze z jednego powodu – otóż Merida zainstalowała tu system Flex Stay, który bazuje na umieszczonej w sztycy wkładce pochłaniającej część drgań. W ten sposób Merida chce poprawić komfort jazdy, kiedy siedzimy w siodle. Swoją drogą to dość znamienny trend, że producenci po mocnym dopracowaniu właściwości aerodynamicznych za następny krok w rozwoju swoich rowerów podjęli się właśnie poprawy komfortu - bo jeszcze do niedawna rower aero nie miał wiele wspólnego z komfortem.
Wypadkową powyższego jest też dążenie do zwiększenia miejsca na szerszą oponę - w Reacto 4000 seryjnie mamy opony 25C, natomiast wydaje nam się, że zmieścilibyśmy tu jeszcze nieco szerszą gumę, bo miejsca wolnego nieco zostaje - tego jednak nie próbowaliśmy.
Obejrzyj kluczowe zmiany wprowadzone do najnowszej wersji Reacto
Geometria
[...] Mamy tu więc uładzoną radykalność pozycji na rowerach aerodynamicznych, w których zwykle zawodnik musi być bardzo mocno pochylony do przodu, układając się w jak najbardziej aerodynamicznej pozycji. Charakter naszego Reacto nadal jest mocno sportowy i geometrię modelu z czystym sumieniem określamy jako wyścigową, jednak nie osiągamy tu pozycji skrajnie «położonej».
Wyposażenie
Grupę napędową Reacto 4000 stanowią w zdecydowanej większości produkty z grona nowego Shimano 105 R7000. Testowaliśmy tę grupę, dlatego dociekliwych czytelników odsyłamy do lektury osobnego testu na portalu. W skrócie mówiąc - nowa 105-tka to chyba obecnie nasza ulubiona grupa na rynku i w momencie testu nas oczarowała. Wygląda jak topowe grupy Shimano, działa równie szybko oraz precyzyjnie, a kosztuje niewspółmiernie mniej.
Podczas testu ciężko było uwierzyć, jak lekko zmieniają się tu biegi. Wszystko działa na zawodowym poziomie, a to przecież tylko 105, które ma być pomostem pomiędzy grupami zawodowymi i tymi amatorskimi. Do tego w gratisie dostajemy także design praktycznie identyczny z Ultegrą czy Durą.

Mały minus dla Meridy za uparte stosowanie pozagrupowej korby – ten zabieg spotykaliśmy też w innych testowanych przez nas Meridach - w przypadku Reacto 4000 postawiono na korbę Gossamer Pro. Plus za dobór przełożeń – korba 52/36 z kasetą 11-30 stanowi perfekcyjny naszym zdaniem kompromis dla mocnego amatora, który może z jednej strony powalczyć na wyścigu, a z drugiej potrenować w pobliskich górach […].
Pomimo tego, że wariant 4000 jest stosunkowo niskim wariantem z całej gamy modelowej, rower wcale nie cierpi na nadwagę – waży 8,6 kg w seryjnej specyfikacji, co jak na rower aero kosztujący 9 tys. zł jest świetnym wynikiem. Merida zresztą już podczas premiery chwaliła się, że nowe Reacto zostało odchudzone i to widać!
Wrażenia z jazdy
Od pierwszego stanięcia w korbach Reacto 4000 czuć, jak bardzo efektywny w tym rowerze jest transfer energii. Śmiemy twierdzić, że Merida pod postacią Reacto stworzyła jeden z najbardziej sztywnych bocznie rowerów szosowych na rynku. Efekt? Reacto bardzo dobrze przyspiesza i równie dobrze utrzymuje rozkręconą już prędkość - i to są zasadniczo kluczowe cechy roweru tego typu, bo przecież podczas szybkich kryteriów co chwilę musimy rozkręcać prędkość od nowa, a jadąc regularny wyścig praktycznie przez cały dystans musimy utrzymywać prędkości w okolicach 40 km/h - i Reacto właśnie do tak dużych prędkości zostało stworzone.

Pamiętać jednak trzeba, że model 4000 stoi na nie najlżejszych kołach z aluminium, które mogą nieco ograniczać potencjał drzemiący we wszystkich innych elementach tego roweru. W momencie kiedy wrzucicie tu bardziej wyczynowy zestaw kół, jesteśmy przekonani, że otrzymacie szosę praktycznie na zawodowym poziomie - pomimo tego, że na pokładzie macie Shimano 105, bo obecnie w zasadzie tylko etykieta przypisana tej grupie świadczy o jej amatorskim zakorzenieniu. W rzeczywistości zastosowana tu grupa napędowa działa na wyczynowym poziomie.
Reacto bardzo dobrze radzi sobie z wiatrem czołowym i z pewnością urywa cenne watty, redukując opory powietrza. Z tym raczej nie dyskutujemy, bo rower ten świetnie radzi sobie na dużych prędkościach. Silny wiatr boczny jest na tej ramie odczuwalny i warto o tym pamiętać, aby podmuch nie zaskoczył naszej czujności i nie spowodował utraty pewności prowadzenia.

Podoba nam się to, że pomimo zastosowania nie najlżejszych komponentów Reacto 4000 cechuje się dobrą masą - realne i sprawdzone przez nas 8,6 kg to bardzo dobry wynik. Dzięki temu Reacto podjeżdża sprawnie, co dodaje tej konstrukcji punkty w kategorii uniwersalności. Zasadniczo nic nie stoi na przeszkodzie, by ta szosa była traktowana w kategorii «tej jedynej» - do ścigania się na płaskim, po górach, w kryteriach czy czasówkach i triathlonie (po założeniu lemondki). I nie oszukujmy się - wszyscy amatorzy szukają właśnie tak uniwersalnego roweru, bo przecież większości z nas nie stać na posiadanie kilku tak zaawansowanych konstrukcji.
Duży plus dla Reacto należy się także jeśli chodzi o komfort jazdy. Sztyca Flex Stay w parze z oponami o szerokości 25c przyjemnie wygładza drobniejsze drgania, jednak musicie mieć świadomość tego, że to tyczy się tylko sytuacji, kiedy jedziemy w siodle. Podczas szybkiej jazdy "w korbach" nasze nogi mogą odczuć dużą sztywność suportu, co jakby jest wpisane w specyfikę rowerów aerodynamicznych. Jeśli ma być szybko, to musi być i twardo.

Podsumowanie
Merida w modelu Reacto 4000 udowodniła nam kilka rzeczy – po pierwsze, że rower aerodynamiczny nie musi być kosmicznie drogi, bo w cenie 8999 zł spotkamy także sporo nieco prostszych konstrukcji szosowych z włókna węglowego. Także dostajemy tu właściwości aero tak jakby w gratisie. Po drugie – Reacto wcale nie jest rowerem bardzo ciężkim, skoro w podstawowej bądź co bądź specyfikacji waży 8,6 kg. Pamiętajcie, że rowery aero zawsze ważą więcej, z racji na specyficzne i powiększone przekroje rur. Po trzecie zaś Merida w udany sposób postanowiła powalczyć tu o poprawę komfortu jazdy.
Co jednak najważniejsze – ten rower prowadzi się po prostu przyjemnie, łączy w sobie prawdziwie wyścigowe cechy oraz nieco wygody, natomiast pod względem sztywności bocznej i związanej z tym szybkości robi duże wrażenie. Kiedy wrzucicie tu wyścigowe koła, uwolnicie pełnię wyścigowego potencjału Reacto, który stoi na poziomie zawodowego peletonu.
Obejrzyj test Reacto 4000 na bikeworld.pl

Reacto 4000 to replika zawodowej maszyny używanej przez grupę Bahrain-Merida. Czy na trasie przypomina bolid z WorldTouru nie tylko swoimi barwami? Rower przetestował Szymon Wołdziński z bikeWorld.pl. Poniżej przedstawiamy obszerne fragmenty testu. Z jego pełną wersją, a także bogatą galerią zdjęć Reacto 4000 można się zapoznać na bikeWorld.pl.
"Czy za aerodynamiczną szosę uznanego producenta zawsze musimy płacić 5-cyfrową kwotę? Nie! Udowadnia nam to przetestowany przez nas model Merida Reacto 4000 z kolekcji 2019, na pokładzie którego czeka m.in. nowa odsłona grupy Shimano 105 R7000. Jak Reacto wypada na tle innych aerodynamicznych bolidów?
[…] Nowy model Reacto już w ubiegłym roku skradł serca wielu portali i magazynów branżowych, ale przede wszystkim zyskał poklask wśród kolarzy na przeróżnych szczeblach – od zawodników Bahrain-Merida po amatorów traktujących szosę bardziej wyczynowo […].

W naszych rękach znalazł się model Reacto 4000 z hamulcami szczękowymi - jest to jednocześnie jeden z bardziej podstawowych wariantów w gamie Reacto i właśnie dlatego model ten zwrócił naszą uwagę.
Zwykle za szosy aerodynamiczne przychodzi nam płacić o wiele więcej, niż za ich klasyczne odpowiedniki. Merida Reacto 4000 z ceną 8999 zł rozbudziła nasze apetyty na znalezienie aerodynamicznej szosy z wysokiej półki, której cena mimo wszystko zbliżona jest do rowerów o prostszej konstrukcji. Jak to wszystko zagrało w kolarskiej praktyce?
Aerodynamika – rama i widelec
[…] Już podczas składania naszej testówki gołym okiem widzieliśmy, jak bardzo Merida pragnęła tu zadbać o efektywny transfer energii - w Reacto spotykamy wyjątkowo potężnych rozmiarów węzeł suportu, który sąsiaduje z rurami o mocno powiększonym przekroju (zobaczcie ten chainstay!). Sam wkład suportu w standardzie press-fit w rowerze na tym poziomie jest zrozumiały, bo on również dba o poprawę sztywności, chociaż wymaga więcej uwagi serwisowej. Niestety – coś za coś.
Obejrzyj prezentację najnowszej wersji Reacto
Warto w tym miejscu wrócić jeszcze do tematu sztycy, bo poza aerodynamicznym profilem jest ona ciekawa jeszcze z jednego powodu – otóż Merida zainstalowała tu system Flex Stay, który bazuje na umieszczonej w sztycy wkładce pochłaniającej część drgań. W ten sposób Merida chce poprawić komfort jazdy, kiedy siedzimy w siodle. Swoją drogą to dość znamienny trend, że producenci po mocnym dopracowaniu właściwości aerodynamicznych za następny krok w rozwoju swoich rowerów podjęli się właśnie poprawy komfortu - bo jeszcze do niedawna rower aero nie miał wiele wspólnego z komfortem.
Wypadkową powyższego jest też dążenie do zwiększenia miejsca na szerszą oponę - w Reacto 4000 seryjnie mamy opony 25C, natomiast wydaje nam się, że zmieścilibyśmy tu jeszcze nieco szerszą gumę, bo miejsca wolnego nieco zostaje - tego jednak nie próbowaliśmy.
Obejrzyj kluczowe zmiany wprowadzone do najnowszej wersji Reacto
Geometria
[...] Mamy tu więc uładzoną radykalność pozycji na rowerach aerodynamicznych, w których zwykle zawodnik musi być bardzo mocno pochylony do przodu, układając się w jak najbardziej aerodynamicznej pozycji. Charakter naszego Reacto nadal jest mocno sportowy i geometrię modelu z czystym sumieniem określamy jako wyścigową, jednak nie osiągamy tu pozycji skrajnie «położonej».
Wyposażenie
Grupę napędową Reacto 4000 stanowią w zdecydowanej większości produkty z grona nowego Shimano 105 R7000. Testowaliśmy tę grupę, dlatego dociekliwych czytelników odsyłamy do lektury osobnego testu na portalu. W skrócie mówiąc - nowa 105-tka to chyba obecnie nasza ulubiona grupa na rynku i w momencie testu nas oczarowała. Wygląda jak topowe grupy Shimano, działa równie szybko oraz precyzyjnie, a kosztuje niewspółmiernie mniej.
Podczas testu ciężko było uwierzyć, jak lekko zmieniają się tu biegi. Wszystko działa na zawodowym poziomie, a to przecież tylko 105, które ma być pomostem pomiędzy grupami zawodowymi i tymi amatorskimi. Do tego w gratisie dostajemy także design praktycznie identyczny z Ultegrą czy Durą.

Mały minus dla Meridy za uparte stosowanie pozagrupowej korby – ten zabieg spotykaliśmy też w innych testowanych przez nas Meridach - w przypadku Reacto 4000 postawiono na korbę Gossamer Pro. Plus za dobór przełożeń – korba 52/36 z kasetą 11-30 stanowi perfekcyjny naszym zdaniem kompromis dla mocnego amatora, który może z jednej strony powalczyć na wyścigu, a z drugiej potrenować w pobliskich górach […].
Pomimo tego, że wariant 4000 jest stosunkowo niskim wariantem z całej gamy modelowej, rower wcale nie cierpi na nadwagę – waży 8,6 kg w seryjnej specyfikacji, co jak na rower aero kosztujący 9 tys. zł jest świetnym wynikiem. Merida zresztą już podczas premiery chwaliła się, że nowe Reacto zostało odchudzone i to widać!
Wrażenia z jazdy
Od pierwszego stanięcia w korbach Reacto 4000 czuć, jak bardzo efektywny w tym rowerze jest transfer energii. Śmiemy twierdzić, że Merida pod postacią Reacto stworzyła jeden z najbardziej sztywnych bocznie rowerów szosowych na rynku. Efekt? Reacto bardzo dobrze przyspiesza i równie dobrze utrzymuje rozkręconą już prędkość - i to są zasadniczo kluczowe cechy roweru tego typu, bo przecież podczas szybkich kryteriów co chwilę musimy rozkręcać prędkość od nowa, a jadąc regularny wyścig praktycznie przez cały dystans musimy utrzymywać prędkości w okolicach 40 km/h - i Reacto właśnie do tak dużych prędkości zostało stworzone.

Pamiętać jednak trzeba, że model 4000 stoi na nie najlżejszych kołach z aluminium, które mogą nieco ograniczać potencjał drzemiący we wszystkich innych elementach tego roweru. W momencie kiedy wrzucicie tu bardziej wyczynowy zestaw kół, jesteśmy przekonani, że otrzymacie szosę praktycznie na zawodowym poziomie - pomimo tego, że na pokładzie macie Shimano 105, bo obecnie w zasadzie tylko etykieta przypisana tej grupie świadczy o jej amatorskim zakorzenieniu. W rzeczywistości zastosowana tu grupa napędowa działa na wyczynowym poziomie.
Reacto bardzo dobrze radzi sobie z wiatrem czołowym i z pewnością urywa cenne watty, redukując opory powietrza. Z tym raczej nie dyskutujemy, bo rower ten świetnie radzi sobie na dużych prędkościach. Silny wiatr boczny jest na tej ramie odczuwalny i warto o tym pamiętać, aby podmuch nie zaskoczył naszej czujności i nie spowodował utraty pewności prowadzenia.

Podoba nam się to, że pomimo zastosowania nie najlżejszych komponentów Reacto 4000 cechuje się dobrą masą - realne i sprawdzone przez nas 8,6 kg to bardzo dobry wynik. Dzięki temu Reacto podjeżdża sprawnie, co dodaje tej konstrukcji punkty w kategorii uniwersalności. Zasadniczo nic nie stoi na przeszkodzie, by ta szosa była traktowana w kategorii «tej jedynej» - do ścigania się na płaskim, po górach, w kryteriach czy czasówkach i triathlonie (po założeniu lemondki). I nie oszukujmy się - wszyscy amatorzy szukają właśnie tak uniwersalnego roweru, bo przecież większości z nas nie stać na posiadanie kilku tak zaawansowanych konstrukcji.
Duży plus dla Reacto należy się także jeśli chodzi o komfort jazdy. Sztyca Flex Stay w parze z oponami o szerokości 25c przyjemnie wygładza drobniejsze drgania, jednak musicie mieć świadomość tego, że to tyczy się tylko sytuacji, kiedy jedziemy w siodle. Podczas szybkiej jazdy "w korbach" nasze nogi mogą odczuć dużą sztywność suportu, co jakby jest wpisane w specyfikę rowerów aerodynamicznych. Jeśli ma być szybko, to musi być i twardo.

Podsumowanie
Merida w modelu Reacto 4000 udowodniła nam kilka rzeczy – po pierwsze, że rower aerodynamiczny nie musi być kosmicznie drogi, bo w cenie 8999 zł spotkamy także sporo nieco prostszych konstrukcji szosowych z włókna węglowego. Także dostajemy tu właściwości aero tak jakby w gratisie. Po drugie – Reacto wcale nie jest rowerem bardzo ciężkim, skoro w podstawowej bądź co bądź specyfikacji waży 8,6 kg. Pamiętajcie, że rowery aero zawsze ważą więcej, z racji na specyficzne i powiększone przekroje rur. Po trzecie zaś Merida w udany sposób postanowiła powalczyć tu o poprawę komfortu jazdy.
Co jednak najważniejsze – ten rower prowadzi się po prostu przyjemnie, łączy w sobie prawdziwie wyścigowe cechy oraz nieco wygody, natomiast pod względem sztywności bocznej i związanej z tym szybkości robi duże wrażenie. Kiedy wrzucicie tu wyścigowe koła, uwolnicie pełnię wyścigowego potencjału Reacto, który stoi na poziomie zawodowego peletonu.
Obejrzyj test Reacto 4000 na bikeworld.pl
Najnowsze