Po świetnym wyniku w GP Camaiore (2. miejsce Ulissiego) Lampre-Merida wystartuje dzisiaj w Strade Bianche (188 km) – wyścigu toskańskimi drogami z odcinkami szutrowymi. Jutro włoska ekipa weźmie udział w Roma Maxima (180 km) z malowniczą trasą ze startem i metą w Rzymie. W oby wyścigach wystartuje Przemysław Niemiec.


fot. BettiniPhoto

Lampre-Merida będzie polegało w obu startach na swoich czołowych kolarzach. W Strade Bianche kapitana Damiana Cunego wspomogą: Favilli, Graziato, Niemiec, Pietropolli, Pozzato, Stortoni i Wackermann. To jeden z ulubionych wyścigów Przemysława Niemca. „Odbywa się w Sienie, gdzie na 190-km trasie ok. 70 km jest po szutrach, mogę tam wykorzystać swoje doświadczenie z przełajów. Poza tym przez 10 lat mieszkałem koło Sieny i znam te tereny bardzo dobrze” – pisał o nim na przemyslawniemiec.blogspot.com. Polak jest w wysokiej formie, o czym świadczy m.in. jego występ w GP Camaiore. Na ostatnim wzniesieniu Monte Pitoro mocno podkręcił on tempo peletonu, a selekcja ta pozostawiła czołową grupę 12 kolarzy z Ulissim i Scarponim (finiszowali odpowiednio na 2. i 10. miejscu).

W Strade Bianche Niemiec będzie pracował dla „Małego Księcia”. – Cunego zawsze był zafascynowany brudnymi drogami i często uzyskiwał na nich świetne wyniki, dlatego dostanie szansę, by potwierdzić swoje upodobanie – powiedział dyrektor sportowy Fabrizio Bontempi.


 fot. BettiniPhoto

W Roma Maxima kapitanem Lampre-Merida będzie Filippo Pozzato. Pomogą mu: Cunego, Cimolai, Graziato, Niemiec, Pietropolli, Stortoni i Wackermann. Zdaniem Bontempiego Pozzato, niedawny zwycięzca Trofeo Laigueglia, może się postarać w Rzymie o dobry wynik. – Roma Maxima to jego cel. Trasa będzie wymagająca, ale forma Filippo powinna pozwolić mu skutecznie rywalizować – stwierdził dyrektor sportowy Lampre-Merida.