Rudi van Houts i Jose Antonio Hermida z Multivan Merida Biking Teamu uplasowali się w niedzielę w pierwszej „10” wyścigu MTB-Bundesligi w Heubach. Mistrzyni olimpijska Gunn-Rita Dahle Flesjaa musiała wycofać się z wyścigu kobiet w pierwszym okrążeniu.


fot. Marius Maasewerd/EGO Promotion
 
W dni poprzedzające weekend z Bundesligą deszcz solidnie zmoczył trasę wyścigu. Przestało padać w niedzielę, a błoto zmieniło się w klejącą się maź. W trudnych warunkach w wyścigu mężczyzn rywalizowało trzech zawodników Multivan Merida Biking Teamu. Mimo choroby w tygodniu przed startem Ondrej Cink dobrze rozpoczął zawody i długo utrzymywał się w pierwszej grupie pościgowej razem z Rudim van Houtsem i Jose Antonio Hermidą. – Na dwóch ostatnich okrążeniach moje baterie były już jednak wyczerpane. Myślę, że muszę być zadowolony z 12. miejsca, biorąc pod uwagę okoliczności tego wyścigu – mówił młodzieżowy mistrz świata.

Van Houts i Hermida udowodnili, że miejsce w pierwszej „10” jest zawsze w ich zasięgu. Holender odrabiał na zjazdach straty do prowadzących i w stawce kolarzy ze światowej czołówki finiszował na 5. miejscu. – Chwilami był to dosyć chaotyczny wyścig, ale starałem się jechać własnym tempem. Na ostatnim okrążeniu czułem presję ze strony zawodników za mną i jestem zadowolony z obrony piątej pozycji i miejsca na podium – stwierdził Rudi van Houts.


fot. EGO-Promotion, Armin M. Küstenbrück

Wyścig w Heubach był dla mistrza świata Jose Antonio Hermidy pierwszym oficjalnym startem na 27,5” Meridzie Big.Seven. Mimo słabego początku wyścigu ukończył go na 8. pozycji dzięki dobrej jeździe w jego drugiej części. – To, że mogłem przeskoczyć o wiele pozycji w trakcie wyścigu, to powód do optymizmu na następne tygodnie. Brakowało mi dzisiaj nieco świeżości, bo w ciągu ostatnich kilku tygodni miałem bardzo ciężkie treningi – powiedział Hermida.


fot. EGO-Promotion, Armin M. Küstenbrück

Gunn-Rita Dahle Flesjaa, najbardziej utytułowana kobieta w historii MTB, była zmuszona wycofać się w niedzielę z wyścigu. – Prawdopodobnie nie odzyskałam jeszcze sił po infekcji. Brakowało mi mocy, by w takim błocie dotrzymać tempa w najszybszym zawodniczkom – komentowała swoją decyzję.
 

fot. EGO-Promotion, Armin M. Küstenbrück

Sezon Pucharu Świata rozpocznie się 19 maja wyścigiem w Albstadt w Niemczech. Dzisiaj Multivan Merida Biking Team zapoznawał się z jego trasą.

Zapraszamy do zapoznania się z galerią zdjęć z Heubach (kliknij).