AKTUALNOŚCI
2013-03-23
Lampre-Merida rządzi w Coppi e Bartali
W 2. etapie dał kluczowe wsparcie zwycięzcy Ulissiemu, wczoraj sam był najlepszy. Damiano Cunego wygrał 3. etap Settimana Coppi e Bartali z metą na podjeździe (157 km). Liderem wyścigu pozosostaje Diego Ulissi z Lampre-Merida.
fot. BettiniPhoto
„Mały Książe” odniósł wczoraj 1. zwycięstwo w sezonie i 48. w karierze. Na 157-km trasa z Zola Pedrosa z metą na podjeździe pod Piane di Mocogno w emocjonującym finale wygrał sprint z grupy 11 kolarzy. Wcześniej zawodnicy Lampre-Merida precyzyjnie realizowali scenariusz nakreślony przez swoich dyrektorów sportowych. Kontrolowali ucieczkę 9 kolarzy po 50 km wyścigu i skutecznie odpowiedzieli na atak na ostatnim podjeździe. Na ostatnich 10 km Ulissi, Cunego i ich koledzy z drużyny mocno pracowali z przodu peletonu, by utrzymać wysokie tempo. Dzięki temu „Mały Książe” mógł wykorzystać swoją szybkość i dać Lampre-Merida 5. zwycięstwo w sezonie.
– Bardzo dobre nogi, niesamowici koledzy z drużyny, świetny rower: to tajemnica dzisiejszego sukcesu. Drużyna pojechała bardzo dobrze, ja ciężko pracowałem na ostatnich kilometrach, co nie było takie proste, bo rywale kilka razy próbowali zaatakować mnie i Ulissiego. Poradziliśmy sobie jednak i mogłem walczyć w sprincie. Santambrogio był w nim wymagającym przeciwnikiem, więc zwycięstwo jest tym cenniejsze – mówi Cunego.
fot. BettiniPhoto
– Mieliśmy dzisiaj dwa cele do osiągnięcia: obronić koszulkę lidera i wygrać etap za sprawą Cunego. Daliśmy radę z jednym i drugim. Było to możliwe dzięki świetnej jeździe naszych kolegów: Bono, Wackermanna i Ferarriego w pierwszej części wyścigu, a także Pietropolliego i Maloriego w ostatnich kilometrach. Wszyscy oni pomogli być mnie i Damiano w czołówce w kluczowych momentach wyścigu – docenia Diego Ulissi, który pozostaje liderem klasyfikacji generalnej wyścigu. – Starałem się wspierać Cunego i kontrolować Rubiano Chaveza, ale żadna niebezpieczna sytuacja nie nastąpiła.
Po wyścigu mechanicy drużyny drużyny zaczęli przygotowywać rowery Merida Warp TT do 4. etapu wyścigu. Będzie nim indywidualna jazda na czas na dystancie 14,2 km w Crevalcore.
Wyniki 3. etapu Settimana Coppi e Bartali
1. Cunego 4 godz. 10' 18"
2. Santambrogio m.t.
3. Mugerli m.t.
4. Rebellin m.t.
5. Konig m.t.
11. Ulissi m.t.
Klasyfikacja generalna wyścigu
1. Ulissi
2. Chavez 58"
3. Cunego 1' 07"
4. Rebellin 1' 40"
5. Konig 1' 42"
fot. BettiniPhoto
„Mały Książe” odniósł wczoraj 1. zwycięstwo w sezonie i 48. w karierze. Na 157-km trasa z Zola Pedrosa z metą na podjeździe pod Piane di Mocogno w emocjonującym finale wygrał sprint z grupy 11 kolarzy. Wcześniej zawodnicy Lampre-Merida precyzyjnie realizowali scenariusz nakreślony przez swoich dyrektorów sportowych. Kontrolowali ucieczkę 9 kolarzy po 50 km wyścigu i skutecznie odpowiedzieli na atak na ostatnim podjeździe. Na ostatnich 10 km Ulissi, Cunego i ich koledzy z drużyny mocno pracowali z przodu peletonu, by utrzymać wysokie tempo. Dzięki temu „Mały Książe” mógł wykorzystać swoją szybkość i dać Lampre-Merida 5. zwycięstwo w sezonie.
– Bardzo dobre nogi, niesamowici koledzy z drużyny, świetny rower: to tajemnica dzisiejszego sukcesu. Drużyna pojechała bardzo dobrze, ja ciężko pracowałem na ostatnich kilometrach, co nie było takie proste, bo rywale kilka razy próbowali zaatakować mnie i Ulissiego. Poradziliśmy sobie jednak i mogłem walczyć w sprincie. Santambrogio był w nim wymagającym przeciwnikiem, więc zwycięstwo jest tym cenniejsze – mówi Cunego.
fot. BettiniPhoto
– Mieliśmy dzisiaj dwa cele do osiągnięcia: obronić koszulkę lidera i wygrać etap za sprawą Cunego. Daliśmy radę z jednym i drugim. Było to możliwe dzięki świetnej jeździe naszych kolegów: Bono, Wackermanna i Ferarriego w pierwszej części wyścigu, a także Pietropolliego i Maloriego w ostatnich kilometrach. Wszyscy oni pomogli być mnie i Damiano w czołówce w kluczowych momentach wyścigu – docenia Diego Ulissi, który pozostaje liderem klasyfikacji generalnej wyścigu. – Starałem się wspierać Cunego i kontrolować Rubiano Chaveza, ale żadna niebezpieczna sytuacja nie nastąpiła.
Po wyścigu mechanicy drużyny drużyny zaczęli przygotowywać rowery Merida Warp TT do 4. etapu wyścigu. Będzie nim indywidualna jazda na czas na dystancie 14,2 km w Crevalcore.
Wyniki 3. etapu Settimana Coppi e Bartali
1. Cunego 4 godz. 10' 18"
2. Santambrogio m.t.
3. Mugerli m.t.
4. Rebellin m.t.
5. Konig m.t.
11. Ulissi m.t.
Klasyfikacja generalna wyścigu
1. Ulissi
2. Chavez 58"
3. Cunego 1' 07"
4. Rebellin 1' 40"
5. Konig 1' 42"
Najnowsze
![Stara Merida jak nowa - zobacz, co znaczy dobra renowacja roweru [video]](materialy/news/min/1491.jpg "Stara Merida jak nowa - zobacz, co znaczy dobra renowacja roweru [video]")