Włoska grupa rozpoczyna dzisiaj kolejny wyścig Woruld Touru. Od 23 do 28 kwietnia Lampre-Merida m.in. z Damiano Cunego w składzie będzie walczyć w Tour de Romandie.


fot. BettiniPhoto

– Jak zwykle, jakość kolarzy walczących o zwycięstwo w Tour de Romandie będzie bardzo wysoka – mówi Maurizio Piovani, dyrektor sportowy Lampre-Merida. Włoska grupa będzie starała się pokrzyżować im plany, przystępując do wyścigu w następującym składzie: Matteo Bono, Damiano Cunego, Kristijan Durasek, Roberto Ferrari, Adriano Malori, Manuele Mori, Josè Serpa Perez i Simone Stortoni.

– Cunego zakończy pierwszą część swojego sezonu, a jego celem będzie dać satysfakcję kibicom i zdobyć punkty World Touru dla drużyny. Oprócz niego wystartują także inni kolarze, którzy wzięli udział w Liege-Bastogne-Liege: Bono, Mori i Stortoni – mówi Piovani. – Durasek, Serpa i Ferrari dobrze pojechali w Giro del Trentino i chcą utrzymać ten poziom w Romandii – dodaje. Celem Maloriego, mistrza Włoch w jeździe na czas, będzie zwycięstwo w ostatnim etapie, indywidualnej „czasówce” w Genewie.