AKTUALNOŚCI
2015-02-19
Lampre-Merida chce kolejnego sukcesu w Trofeo Laigueglia
Już dzisiaj kolarze Lampre-Merida wystartują w Trofeo Laigueglia. Chcą podtrzymać zwycięską passę we włoskim klasyku – w 2013 roku wygrał go Filippo Pozzato, a w 2014 r. Jose Serpa. W składzie ekipy spod Mediolanu na wyścig znalazł się Przemysław Niemiec.

fot. Daniel Geiger
O trzecie zwycięstwo z rzędu Lampre-Merida w Trofeo Laigueglia postarają się: Niccolo Bonifazio, Davide Cimolai, Valerio Conti, Kristijan Durasek, Ilia Koshevoy, Manuele Mori, Przemysław Niemiec i Luka Pibernik. – Trofeo Laigueglia może się potoczyć na różne sposoby i uważam, że jesteśmy gotowi, żeby sprostać wszystkim z nich – mówi Daniele Righi, dyrektor sportowy Lampre-Merida. – Cimiolai, Koshevoy i Pibernik mogą dołączyć do ucieczek we wczesnej fazie ścigania. To ważne, by nie pozwolić na odjazd dużej grupy, bo wymusiłoby to zmianę podejścia do dalszej części wyścigu – dodaje. – Mori i Durasek będą mieli swoje okazje w drugiej części wyścigu, a Niemiec i Conti mogą dołączyć do ataków na ostatnich kilometrach – podkreśla Righi.
Jeśli wyścig miałby rozstrzygnąć finisz z grupy, o zwycięstwo powinien w nim walczyć Niccolo Bonifazio. – Bonifazio to nasz najszybszy kolarz na ten klasyk. Będzie się ścigał w swoich rodzinnych stronach i bardzo chce osiągnąć świetny rezultat. Jeśli wyścig zakończy się sprintem, Bonifazio będzie w nim walczył o wygraną – mówi dyrektor sportowy Lampre-Merida.

fot. Daniel Geiger
O trzecie zwycięstwo z rzędu Lampre-Merida w Trofeo Laigueglia postarają się: Niccolo Bonifazio, Davide Cimolai, Valerio Conti, Kristijan Durasek, Ilia Koshevoy, Manuele Mori, Przemysław Niemiec i Luka Pibernik. – Trofeo Laigueglia może się potoczyć na różne sposoby i uważam, że jesteśmy gotowi, żeby sprostać wszystkim z nich – mówi Daniele Righi, dyrektor sportowy Lampre-Merida. – Cimiolai, Koshevoy i Pibernik mogą dołączyć do ucieczek we wczesnej fazie ścigania. To ważne, by nie pozwolić na odjazd dużej grupy, bo wymusiłoby to zmianę podejścia do dalszej części wyścigu – dodaje. – Mori i Durasek będą mieli swoje okazje w drugiej części wyścigu, a Niemiec i Conti mogą dołączyć do ataków na ostatnich kilometrach – podkreśla Righi.
Jeśli wyścig miałby rozstrzygnąć finisz z grupy, o zwycięstwo powinien w nim walczyć Niccolo Bonifazio. – Bonifazio to nasz najszybszy kolarz na ten klasyk. Będzie się ścigał w swoich rodzinnych stronach i bardzo chce osiągnąć świetny rezultat. Jeśli wyścig zakończy się sprintem, Bonifazio będzie w nim walczył o wygraną – mówi dyrektor sportowy Lampre-Merida.
Najnowsze