Jan Polanc z grupy Lampre-Merida wygrał 5. etap Giro d’Italia! W triumfie na 17-km podjeździe w Abetone pomogła mu nowa Merida Scultura, stworzona do zwycięskiej jazdy pod górę.  – Wygrałem w stylu, który lubię najbardziej: atakując – powiedział Jan Polanc. „To naprawdę niesamowity rower” – napisał o Sculturze na Twitterze tuż po wygranej.


fot. BettiniPhoto

–  Pierwsze zwycięstwo w tak szczególnym wyścigu jak Giro d’Italia i tak ważnym etapie jak ten z metą w Abetone to wspaniałe uczucie – powiedział Jan Polanc po triumfie na 5. etapie Giro d’Italia. – Wygrałem w stylu, który lubię najbardziej: atakując – dodał 23-letni Słoweniec. Kolarz Lampre-Merida znalazł się w ucieczce dnia razem z czwórką innych kolarzy. Ich maksymalna przewaga nad peletonem osiągnęła ponad 11 minut, przed finałowym podjazdem na metę w Abetone (17,3 km; śr. nachylenie 5,4%, maks. 10%) stopniała ona do ponad 5 minut. Kolejni uciekinierzy rozpoczynali na końcowym wzniesieniu solowe ataki, jednak zwycięską akcję przeprowadził Jan Polanc. 10 km przed metą uciekł on Sylvainowi Chavanelovi, który zaatakował 2 km wcześniej. Kolarz Lampre-Merida zachował przewagę do szczytu podjazdu i odniósł największe zwycięstwo w karierze, wygrywając z przewagą 1’ 31” nad Chavanelem, za którym na metę wjechali faworyci Fabio Aru, Alberto Contador i Richie Porte. 18. miejsce zajął Przemysław Niemiec (strata 2’ 6”).


fot. BettiniPhoto

– W mojej zawodowej karierze często kręciłem w ucieczkach podczas najważniejszych wyścigów, np. na etapie do Oropy w Giro d’Italia 2014, w GP Quebec i GP Montreal, Giro di Lombardia czy w tym sezonie w Amstel Gold Race. Dzisiaj udało mi się zakończyć ucieczkę zwycięstwem – powiedział Jan Polanc. – Wiedziałem, że na końcowym podjeździe będę najmocniejszy spośród kolegów z ucieczki, więc starałem się wybrać najlepszy moment do ataku – dodał. Słoweniec stwierdził, że wygrana jest dla niego świetnym spóźnionym prezentem urodzinowym, a także nagrodą dla całej grupy Lampre-Merida i jej sponsorów. Docenił także rolę nowego modelu Merida Scultura w wygranej. „To naprawdę niesamowity rower” – napisał na Twitterze.

Wyniki 5. etapu Giro d'Italia 2015
1. Polanc 4 godz. 9' 18"
2. Chavanel 1' 31"
3. Aru m.t.
4. Contador m.t.
5. Porte m.t.
18. Niemiec 2' 6"

Klasyfikacja generalna po 5. etapie
1. Contador 16 godz. 5' 54"
2. Aru 2"
3. Porte 20"
4. Kreuziger 22"
5. Cataldo 28"
28. Niemiec 5' 10"