Michele Scarponi i Przemysław Niemiec w czołowej grupie dotarli na metę 4. etapu Giro d’Italia (Policastro Bussentino-Serra San Bruno, 246 km). Po finiszu z peletonu w deszczowych warunkach zwyciężył Enrico Battaglin. Liderem pozostaje Luca Paolini, do którego czołowi kolarze Lampre-Merida tracą 1’23”.


fot. BettiniPhoto

– Dzisiaj główni faworyci nie walczyli zbyt mocno, nie ma wielkich zmian spowodowanych selekcją, jedynie kraksa na ostatnich kilometrach w czołowej grupie przyniosła 17” straty Wigginsa do zwycięzcy Battaglina – mówił na mecie Michele Scarponi. Lider Lampre-Merida finiszował w grupie 37 kolarzy, z której sprint wygrał niespodziewanie kolarz Bardiani Valvole-CSF Inox. – Wczoraj ja straciłem sekundy z powodu upadku, dzisiaj stracił je Wiggins. Tak już jest na wyścigach etapowych, każdego dnia coś podobnego może się zdarzyć – tłumaczył „Scarpa”. – Właśnie dlatego dziękuję moim kolegom za ich wsparcie, które pozwoliło mi pokonać dwa wzniesienia na etapie na czołowych pozycjach – dodał.

Przez znaczną część etapu uciekała siódemka kolarzy, którzy zostali jednak skasowani przed premią górską 2. kategorii (Croce Ferrata, 10 km przed metą). Na ostatnich kilometrach dzielną akcją popisali się Danilo Di Luca i Robinson Chalapud, którzy w ulewnym deszczu uciekali peletonowi. Pierwszy z nich prowadził jeszcze kilometr przed metą, w końcówce został jednak wchłonięty przez pościg, a zwycięstwo rozstrzygnął sprint z grupy. Oprócz Scarponiego i Niemca znajdował się w niej także lider wyścigu Luca Paolini, który zachował po 4. etapie różową koszulkę.

Video z ostatnimi kilometrami 4. etapu:
1. Battaglin 6 godz. 14’ 19″
2. Felline m.t.
3. Visconti m.t.
4. Uran Uran m.t.
22. Scarponi m.t.
26. Niemiec m.t.
 
Klasyfikacja generalna po 4. etapie
1. Paolini
2. Uran Uran 17″
3. Intxausti 26″
4. Nibali 31″
5. Hesjedal 34″
21. Scarponi 1’ 23″
22. Niemiec m.t.