Przejdź na nową stronę

AKTUALNOŚCI

2013-05-11

Giro: Scarponi 5. w generalce po jeździe na czas, Niemiec 9.!

Duet Lampre-Merida doskonale spisał się w 8. etapie Giro d’Italia. Wyjątkowo wymagającą trasę „czasówki” (Gabicce Mare-Saltara, 54,8 km) Michele Scarponi ukończył na 10. pozycji, Przemysław Niemiec  był 16. Dzięki temu „Scarpa” jest już 5. w klasyfikacji generalnej, a Niemiec awansował na 9. miejsce. Etap wygrał Alex Dowsett, nowym liderem wyścigu został Vincenzo Nibali.


fot. BettiniPhoto

Jazda na “pofałdowanej” trasie, z wieloma zakrętami w początkowej części i wymagającym podjazdem na metę, znacznie poprawiła sytuację Scarponiego i Niemca w klasyfikacji generalnej wyścigu. Pierwszy z nich dotarł na metę 53” później niż zwycięzca Dowsett. Wyprzedził jednak innych pretendentów do czołowych miejsc w “generalce”. Gesink stracił dzisiaj do Scarponiego 29”, Uran Uran 55”, a Hesjedal 1’ 30”. Niewiele zabrakło „Scarpie” do Evansa (14”), Nibalego (32”) i Wigginsa (43”). W klasyfikacji generalnej lider Lampre-Merida jest po dzisiejszym etapie 5. ze stratą 1’ 24” do Nibalego. Znajdujący się na 9. pozycji Przemysław Niemiec traci do kolarza Astany 2’ 44”.
 
– Ostatni raz tak dobrą czasówkę pojechałem chyba w 2004 roku. Miałem pozwolenie od kierownictwa grupy, by pojechać na sto procent możliwości, w samochodzie za mną siedział Giuseppe Saronni. Nie spodziewałem się jednak takiego wyniku – powiedział dla “Przeglądu Sportowego” Przemysław Niemiec. – Dałem z siebie wszystko. Na płaskim fragmencie trasy robiłem wszystko, by jak najbardziej zmniejszyć stratę do prowadzącego. Zaciskałem zęby, by jechać z prędkością ponad 50 km/h. Nie było łatwo, ale udało mi się to osiągnąć. W pozostałych sektorach również spisałem się dobrze – mówił po etapie.


fot. BettiniPhoto

Także Michele Scarponi jest bardzo zadowolony ze swojej jazdy w dzisiejszym etapie. – Bardzo trudno było gospodarować siłami na takiej trasie, dlatego cieszę się z wyniku – powiedział lider Lampre-Merida w Giro. – „Kręciłem” bardzo dobrze we fragmentach, które najbardziej mi odpowiadały, i musiałem zmniejszyć prędkość w Pesaro na brukowanych drogach oraz na płaskiej części przed ostatnim podjazdem. Wspinaczka do Pescary wyczerpała mnie, co za wysiłek!, ale myślę, że pojechałem dobrze. Jestem w czołowej „10” w klasyfikacji generalnej, nieźle, biorąc pod uwagę czas stracony z powodu upadku w 3. etapie – podsumował zwycięzca Giro d’Italia z 2011 r.
 
16. miejsce Przemysława Niemca można docenić jeszcze bardziej, biorąc pod uwagę niezwykle wymagającą jak na czasówkę blisko 55-km trasę z 4-km podjazdem na metę. – Mocno go odczułem, jechałem z niskim przełożeniem i w końcówce praktycznie przepychałem rower pod górę. Ostatkiem sił przejechałem linię mety – powiedział dla „PS” Przemysław Niemiec.

Videoskrót 8. etapu Giro d'Italia:


Wyniki 8.etapu Giro d’Italia
1. Dowsett 1h16'27”
2. Wiggins 10”
3. Kangert 14”
4. Nibali 21”
10. Scarponi 53”
16. Niemiec 2' 13”
 
Klasyfikacja generalna po 8. etapie
1. Nibali
2. Evans 29”
3. Gesink 1' 15”
4. Wiggins 1' 16”
5. Scarponi 1' 24”
6. Hesjedal 2' 05”
7. Henao 2' 07”
8. Santambrogio 2' 43”
9. Niemiec 2' 44”
10. Weening 2' 50”