AKTUALNOŚCI
2017-05-30
Dariusz Batek wygrywa na Meridzie [video]
– Dwie wygrane w dwóch bardzo prestiżowych imprezach, tak mógłby wyglądać każdy weekend – mówi Dariusz Batek z CST MTB Teamu. W sobotę wygrał on Vienna Life Lang Team w Gdańsku, w niedzielę Bike Atelier MTB Maraton w Gliwicach. To kolejne zwycięstwo srebrnego medalisty mistrzostw świata w sztafecie MTB odniesione w tym sezonie na Meridzie Big.Nine.

fot. fotosa.pl/Vienna Life Lang Team
Dariusz Batek jest w formie. W miniony weekend lider CST MTB Teamu udowodnił to dwukrotnie, zwyciężając w czołowych maratonach MTB w kraju. W niedzielę nie miał sobie równych na 96-km dystansie Grand Fondo Vienna Life Lang Team w Gdanśku. W pokonanym polu zostawił tam m.in. dwóch zawodników JBG-2 Professional Teamu: lidera klasyfikacji generalnej cyklu Wojciecha Halejaka i mistrza Polski MTB, Adriana Brzózkę. Co więcej, wygrał "na solo", zgodnie z wcześniejszymi zamiarami odjeżdżając rywalom.

fot. Vienna Life Lang Team
– Zależało mi na zwycięstwie w Gdańsku, choć wiedziałem, że będzie to bardzo trudne. Rywale z zespołu JBG-2 byli mocni, co zresztą pokazali już wcześniej, ale tym razem to ja byłem górą – podkreśla Batek, który zwycięski atak rozpoczął na przedostatnim podjeździe przed metą.

fot. Vienna Life Lang Team
– Wyścig rozstrzygnął się dokładnie tam, gdzie przypuszczałem. To była sekcja z błotem. Nie chciałem już czekać na ten moment i zaatakowałem wcześniej. Udało się zrobić przewagę i tak dojechałem do mety. Wygrana cieszy mnie podwójnie, bo przecież pokonałem dwóch najlepszych w tej chwili zawodników w maratonach MTB w Polsce – dodaje. Było to jego trzecie zwycięstwo na trasie w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym z rzędu.
Zobacz komentarz Dariusza Batka po wygranej w Gdańsku
Wygrana w Gdańsku zaostrzyła apetyt jednego z czołowych zawodników MTB w Polsce startującego w tym sezonie na Meridzie Big.Nine. Po pokonaniu ponad 1000 km zameldował się on w Gliwicach, by i tam walczyć o najwyższy stopień podium.

fot. Magdalena Wójcik/Bike Atelier MTB Maraton
Dariusz Batek nie miał sobie równych na 76-km trasie Bike Atelier MTB Maratonu, drugiego Michała Ficka (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team) pokonując aż o 4 minuty. – Jechaliśmy razem do 17. kilometra, ale potem postanowiłem się oderwać od rywali i kontynuować samotną jazdę do mety. Zwycięstwo to cieszy tym bardziej, że udało się je wywalczyć dzień po triumfie w maratonie w Gdańsku. Dwie wygrane w dwóch bardzo prestiżowych imprezach, tak mógłby wyglądać każdy weekend – uśmiecha się lider CST MTB Teamu.

fot. Magdalena Wójcik/Bike Atelier MTB Maraton
Ostatnimi triumfami podtrzymał zwycięską passę. Wielokrotny medalista mistrzostw Polski MTB zwyciężył także w dwóch wcześniejszych startach poprzedzających wyścigi w Gdańsku i Gliwicach, zajmując 1. miejsce w Silesia Bike Marathonie w Opawie i Bike Atelier MTB Maratonie w Rybniku.


fot. fotosa.pl/Vienna Life Lang Team
Dariusz Batek jest w formie. W miniony weekend lider CST MTB Teamu udowodnił to dwukrotnie, zwyciężając w czołowych maratonach MTB w kraju. W niedzielę nie miał sobie równych na 96-km dystansie Grand Fondo Vienna Life Lang Team w Gdanśku. W pokonanym polu zostawił tam m.in. dwóch zawodników JBG-2 Professional Teamu: lidera klasyfikacji generalnej cyklu Wojciecha Halejaka i mistrza Polski MTB, Adriana Brzózkę. Co więcej, wygrał "na solo", zgodnie z wcześniejszymi zamiarami odjeżdżając rywalom.

fot. Vienna Life Lang Team
– Zależało mi na zwycięstwie w Gdańsku, choć wiedziałem, że będzie to bardzo trudne. Rywale z zespołu JBG-2 byli mocni, co zresztą pokazali już wcześniej, ale tym razem to ja byłem górą – podkreśla Batek, który zwycięski atak rozpoczął na przedostatnim podjeździe przed metą.

fot. Vienna Life Lang Team
– Wyścig rozstrzygnął się dokładnie tam, gdzie przypuszczałem. To była sekcja z błotem. Nie chciałem już czekać na ten moment i zaatakowałem wcześniej. Udało się zrobić przewagę i tak dojechałem do mety. Wygrana cieszy mnie podwójnie, bo przecież pokonałem dwóch najlepszych w tej chwili zawodników w maratonach MTB w Polsce – dodaje. Było to jego trzecie zwycięstwo na trasie w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym z rzędu.
Zobacz komentarz Dariusza Batka po wygranej w Gdańsku
Wygrana w Gdańsku zaostrzyła apetyt jednego z czołowych zawodników MTB w Polsce startującego w tym sezonie na Meridzie Big.Nine. Po pokonaniu ponad 1000 km zameldował się on w Gliwicach, by i tam walczyć o najwyższy stopień podium.

fot. Magdalena Wójcik/Bike Atelier MTB Maraton
Dariusz Batek nie miał sobie równych na 76-km trasie Bike Atelier MTB Maratonu, drugiego Michała Ficka (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team) pokonując aż o 4 minuty. – Jechaliśmy razem do 17. kilometra, ale potem postanowiłem się oderwać od rywali i kontynuować samotną jazdę do mety. Zwycięstwo to cieszy tym bardziej, że udało się je wywalczyć dzień po triumfie w maratonie w Gdańsku. Dwie wygrane w dwóch bardzo prestiżowych imprezach, tak mógłby wyglądać każdy weekend – uśmiecha się lider CST MTB Teamu.

fot. Magdalena Wójcik/Bike Atelier MTB Maraton
Ostatnimi triumfami podtrzymał zwycięską passę. Wielokrotny medalista mistrzostw Polski MTB zwyciężył także w dwóch wcześniejszych startach poprzedzających wyścigi w Gdańsku i Gliwicach, zajmując 1. miejsce w Silesia Bike Marathonie w Opawie i Bike Atelier MTB Maratonie w Rybniku.

Najnowsze