Niccolo Bonifazio z Lampre-Merida zajął 3. miejsce na otwarcie sezonu kolarskiego we Włoszech. Dobrze w GP Wybrzeża Etrusków spisał się także wspomagający swojego kolegę Przemysław Niemiec, który finiszował w czołowej grupie i był 22.
 

fot. BettiniPhoto

GP Costa degli Etruschi było dla Lampre-Merida pierwszym europejskim wyścigiem sezonu. Kolarze włoskiej grupy przystępowali do niego z nadziejami na sukces, mając w pamięci m.in. edycję z 2013 r., w której całe podium należało do grupy spod Mediolanu. Tegoroczny klasyk nie rozpoczął się dobrze dla Lampre-Merida. Już na 5. km trasy w kraksie ucierpiał Mattia Cattaneo. Wycofał się z dalszej jazdy, jednak prześwietlenie w szpitalu nie wykazało u niego żadnych złamań.

W połowie trasy zawiązała się ucieczka 6 kolarzy, która w znacznej mierze dzięki wysiłkom Lampre-Merida została skasowana przed decydującym etapem wyścigu. Kolarze włoskiej ekipy pracowali dla Niccolo Bonifazio, który miał walczyć o zwycięstwo w końcowym sprincie. Przetrwał on selekcję, znalazł się w czołowej grupie na finiszu, jednak w sprincie lepsi okazali się tym razem Manuel Belletti i Davide Vigano. – Gdy zaczynałem przyspieszać, zahaczyłem kołem o rower rywala, musiałem zwolnić i straciłem trochę metrów do Bellettiego, któremu świetnie wyszedł sprint – powiedział Bonifazio. – Chociaż nie wygrałem, dziękuję moim kolegom za wsparcie. Po kilku kilometrach straciliśmy Cattaneo, ale umiejętnie rozłożyliśmy siły na resztę wyścigu. Mori i Durasek pomogli mi kasować ucieczkę w końcowej fazie wyścigu, a Niemiec i Conti wspierali mnie na podjeździe przed metą, dzięki czemu mogłem walczyć o zwycięstwo – dodał. Przemysław Niemiec ukończył wyścig bez strat w czołowej grupie i dotarła na metę na 22. miejscu.

Video z końcowym sprintem:


Wyniki GP Wybrzeża Etrusków 2015
1. Belletti 4:29:28
2. Viganò m.t.
3. Bonifazio m.t.
4. Downing m.t.
5. Colbrelli m.t.
22. Niemiec mt.
26. Conti 11"
70. Mori 5' 02"
76. Durasek m.t.