Mimo wielu kraks w peletonie kolarze Lampre-Merida przejechali bezpiecznie 7. etap Tour de France. Po końcowym sprincie zwyciężył Matteo Trentin, w czołowej grupie finiszowali Rui Costa i Chris Horner. Mistrz świata awansował w kl. generalnej na 11. miejsce.
 

fot. BettiniPhoto

Przez większość 6. etapu (Epernay-Nancy, 234,5 km) na czele wyścigu znajdowała się 6-osobowa ucieczka, w której jechał m.in. Bartosz Huzarski. Została ona skasowana ok. 20 km przed metą. Kilka kilometrów później kraksa rozerwała peleton, kolarze Lampre-Merida znaleźli się po niej jednak w czołowej grupie. Na wysokich pozycjach jechali w niej Rui Costa i Chris Horner. Kraksy nie omijały zawodników także na ostatnim kilometrze, w tym tuż przed końcowym sprintem, jednak Costa i Horner umiejętnie ich uniknęli, finiszując bez strat. Zwyciężył Trentin o "błysk szprychy' przed Saganem, liderem wyścigu pozostaje Vincenzo Nibali. Mistrz świata zajmuje 11. miejsce (strata 2’ 11”), Horner jest 24 (strata 4’ 13”).

– To był bardzo długi etap z podjazdami w końcówce. Przez większość czasu jechaliśmy dzisiaj spokojnie, ale ostatni kilometr wyścigu był wymagający z powodu wzniesień, ataków i kraks – powiedział Rui Costa. – Miałem dzisiaj „nogę”, otrzymałem dobre wsparcie od kolegów i, przede wszystkim, uniknąłem upadku – dodał.
 
Wyniki 7. etapu Tour de France
1. Trentin 5 godz. 18’ 39″
2. Sagan m.t.
3. Gallopin m.t.
4. Dumoulin m.t.
14. Rui Costa m.t.
26. Horner m.t.
 
Klasyfikacja generalna wyścigu po 7. etapie
1. Nibali 29 godz. 57’ 4″
2. Fuglsang 2″
3. Sagan 44″
4. Kwiatkowski 50″
5. Van den Broeck 1’ 45″
11. Rui Costa 2’ 11″
24. Horner 4’ 13″