AKTUALNOŚCI
2013-07-10
10. etap TdF: Niemiec w głównej grupie, nerwowy finisz
Przemysław Niemiec finiszował wczoraj w głównej grupie 10. etapu Tour de France (Saint Gildas des Bois-Saint Malo, 197 km) i ukończył go bez strat. Etap po sprincie z peletonu wygrał Marcel Kittel. Roberto Ferrati z Lampre-Merida musiał walczyć w końcówce, by uniknąć kraksy, i dotarł na metę 17.

fot. BettiniPhoto
– Jestem zawiedziony, że nie mogłem walczyć o dobry rezultat do końca, ale myślę, że sukcesem jest to, że udało mi się uniknąć zderzenia z Veelersem, gdy nagle zobaczyłem go leżącego na szosie tuż przed moim rowerem – powiedział sprinter Lampre-Merida. Kolarz Argos Shimano upadł 250 km przed metą po kontakcie z rozpędzonym Cavendishem. Ferrari, zamiast walczyć o jak najlepszą pozycję, musiał hamować, by nie wjechać w Veelersa. Następnie próbował jeszcze wznowić sprint, pozwoliło mu to na zajęcie 17. miejsca. Wygrał Kittel przed Greipelem i Cavendishem.
– Takie finisze jak wczoraj bardzo mi odpowiadają, bo potrafię wykorzystać pracę pociągów innych ekip i dobrze radzę sobie na wietrznych drogach – powiedział Ferrari. – Poprosiłem więc moich kolegów, żeby doprowadzili mnie do czołowych pozycji i zrobili to znakomicie. Wtedy przyszła kolej na mnie, żebym siadł na koło najlepszego rywala. Chroniłem się przed wiatrem i chciałem rozpocząć swoją akcje, gdy Veelers upadł. Musiałem więc pożegnać swoje ambicje – dodał.
Wyniki 10. etapu Tour de France
1. Kittel 4 godz. 53' 25"
2. Greipel m.t.
3. Cavendish m.t.
4. Sagan m.t.
5. Bonnet m.t.
17. Ferrari m.t.
Klasyfikacja generalna wyścigu po 10. etapie
1. Froome 41 godz. 52' 43"
2. Valverde 1' 25"
3. Mollema 1' 44"
4. Ten Dam 1' 50"
24. Serpa 9' 54"
35. Niemiec 20' 37"
38. Cunego 22' 30"

fot. BettiniPhoto
– Jestem zawiedziony, że nie mogłem walczyć o dobry rezultat do końca, ale myślę, że sukcesem jest to, że udało mi się uniknąć zderzenia z Veelersem, gdy nagle zobaczyłem go leżącego na szosie tuż przed moim rowerem – powiedział sprinter Lampre-Merida. Kolarz Argos Shimano upadł 250 km przed metą po kontakcie z rozpędzonym Cavendishem. Ferrari, zamiast walczyć o jak najlepszą pozycję, musiał hamować, by nie wjechać w Veelersa. Następnie próbował jeszcze wznowić sprint, pozwoliło mu to na zajęcie 17. miejsca. Wygrał Kittel przed Greipelem i Cavendishem.
– Takie finisze jak wczoraj bardzo mi odpowiadają, bo potrafię wykorzystać pracę pociągów innych ekip i dobrze radzę sobie na wietrznych drogach – powiedział Ferrari. – Poprosiłem więc moich kolegów, żeby doprowadzili mnie do czołowych pozycji i zrobili to znakomicie. Wtedy przyszła kolej na mnie, żebym siadł na koło najlepszego rywala. Chroniłem się przed wiatrem i chciałem rozpocząć swoją akcje, gdy Veelers upadł. Musiałem więc pożegnać swoje ambicje – dodał.
Wyniki 10. etapu Tour de France
1. Kittel 4 godz. 53' 25"
2. Greipel m.t.
3. Cavendish m.t.
4. Sagan m.t.
5. Bonnet m.t.
17. Ferrari m.t.
Klasyfikacja generalna wyścigu po 10. etapie
1. Froome 41 godz. 52' 43"
2. Valverde 1' 25"
3. Mollema 1' 44"
4. Ten Dam 1' 50"
24. Serpa 9' 54"
35. Niemiec 20' 37"
38. Cunego 22' 30"
Najnowsze